Cholera, muszę znaleźć kontakt do kolegi, który rysował komiks "Mysz na gąsienicach". Jak nazwa wskazuje - był o myszy, która zamiast łap miała gąsienice jak czołg. :D
Stare dobre czasy. Sam byłem autorem legendarnego, jak twierdzi mój kumpel, komiksu utrzymanego w identycznym stylu (a kto nie był w sumie). Niestety, humor był hermetyczny (bohaterem był inny znajomy) a sam komiks zaginął (co uwiększa jego legendę).
Kołacze mi się po głowie myśl zrobienia głupawego komiksu, ale bez głupawych, osobistych nawiązań i z estetyczniejszym wykonaniem. Za to z tym samym głupawym humorem. Niestety, całe moje jestestwo przeszywa niemoc i mogę ostatnio
Komentarze (87)
najlepsze
Kołacze mi się po głowie myśl zrobienia głupawego komiksu, ale bez głupawych, osobistych nawiązań i z estetyczniejszym wykonaniem. Za to z tym samym głupawym humorem. Niestety, całe moje jestestwo przeszywa niemoc i mogę ostatnio
Nie jesteś przypadkiem mną i moimi znajomymi w obliczu sesji?:D
EDIT:
a poza tym to nie jest wieża o której mówisz tylko jeden ze słupów wysokiego napięcia, które stoją koło szkoły :D
Abzolutnie ! ;)