Europa Wschodnia konsumentem drugiej kategorii
„Wschód jest zmęczony byciem europejskim kubłem na śmieci” - stwierdził czeski minister rolnictwa Marian Jurečka. Mniej mleka i kakao w deserach, słodzik zamiast cukru w napojach – bułgarskie badania wskazują na znaczne różnice w składzie tych samych produktów sprzedawanych w zachodniej i wsch. Eur.
HaHard z- #
- #
- #
- #
- #
- 312
- Odpowiedz
Komentarze (312)
najlepsze
Własny przykład - po upraniu kilku koszulek przeznaczyłem je do warsztatu... poprzecierały się więc do wycierania smaru jeszcze się nadadzą. Po roku leżenia w garażu i walania się po ziemi nadal pachniały niemieckim proszkiem a te wyprane w polskim odpowiedniku? Już w szafie przestają pachnieć, ale oczywiście to, że produkty wysyłane do polski są gorsze to "mit"
Polecam
@whiteglove: no to świetnie, szkoda tylko, że proszek, który w Polsce kosztuje 30 zł jest o połowę gorszy niż proszek, który przwiozę z Niemiec kupiony za 8 ojro xD
wcale nie mamy taniej żywności i produktów. nie daj sobie tego wmawiać producentom cwaniakom.
P------y. W kazdym kraju mozna kupic produkt wysokiej jakosci. Slowo klucz - cena.
Co do chleba i wędlin się zgadzam. Ale z kolei nabiał holenderski czy warzywa o poziom wyżej.
@AczeOne: ja też obserwuję, że żywność staje się coraz słodsza. Lodów nie da się już jeść... sam cukier... napiłem się ostatnio fanty, ulep zabarwiony na żółto.
Moja starsza siostra mieszka w Niemczech od 16 lat. Jak przyjeżdża, to przywozi czekolady, proszki, płyny, kawę. Rzeczywiście jest różnica. Kawa Jacobs, Nutella, czekolady Milka zdecydowanie różnią się aromatem i smakiem. Proszek Persil nie tylko bardziej dopiera brud, ale i dłużej pachnie. Płyny Lenor zdecydowanie dłużej uwalniają aromat.
Nie chcę tu robić reklamy tych produktów. Stosujemy je bo zwyczajnie jakościowo są lepsze
Ja z córcią bojkotujemy te herbatniki.
Co niemieckie podniebienie lepsze od polskiego ?
Jak wszyscy przestaną kupować to i skład będzie taki jak w Niemczech.
Komentarz usunięty przez moderatora