Jak z zewnątrz całkiem fajnie wygląda tak w środku to jeden wielki wieś tuning.
@Djkudlaty: Nie przesadzaj. Kwestia gustu, ale jednak wygląda, że porządnie obszyte siedzenia, boczki, kierownica. Podłoga też ładnie wyściełana. Zawsze mogły być pokrowce z napisem SPORT TURBO i chromowane nakładki na pedały.
Głupie gadanie wszystkich tych co nim tak naprawdę nie jeździli. Głośny, ciasny, zimno w środku, gnijąca podłoga, gnijące progi, przeguby do wymiany średnio co 8 miesięcy, co za tym idzie po jakimś czasie wymiana półosi, spalanie 8l na 100 km przy mocy ilu? 40 koni mechanicznych? W czasach kiedy maluch był popularny ceny nowych dobrych części zamiennych były również wysokie. Zalety miał jedynie w trakcie napraw. Pełny serwis można było zrobić w
@piepsze: Nareszcie jakieś słowa rozsądku. 42 000 zł to cena za którą takie maluchy można hurtowo "produkować" i to z kosmicznym zyskiem.
1. jest to elegant, czyli najpodlejsza wersja nie mająca żadnej wartości kolekcjonerskiej. Można względnie zadbanego kupić za 2 000 zł 2. Remont blachy i lakierowanie u naprawdę dobrego lakiernika to koszt rzędu 6 000 zł 3. Koszt wnętrza w skórze i z porządnymi dywanami to ok 5 - 6 000 zł 4. Felgi z oponami 1500
@sikzmiednicy: Jak będę miał nadmiar kasy to kupuję fiata 125p bez zastanowienia (tzn jedynie nad czym się będę zastanawiał to stan techniczny)... ewentualnie polonez "borewicz" :)
Owszem, to już są klasyki. Duże fiaty, maluszki, borewicze - ale jakość i wytrzymałość tych aut była TRAGICZNA. Owszem, zmotoryzowały nasz kraj, jak już jechały to jakoś dawały radę ale tymi autami można było pojechać nad jezioro 20 km dalej i już nie wrócić, bo się zwyczajnie #!$%@?ł. A to cewka, a to moduł a to inny shit. Tyle dobrego, że części łatwo dostępne były i proste to w naprawie było.
I te maluchy w latach 90tych odpalane 'na rurkę' - śmieszny
Komentarze (143)
najlepsze
źródło: comment_T7CTaw78VspLMRDg30SIO77tGwjKqG4a.jpg
Pobierz@Djkudlaty: Nie przesadzaj. Kwestia gustu, ale jednak wygląda, że porządnie obszyte siedzenia, boczki, kierownica. Podłoga też ładnie wyściełana. Zawsze mogły być pokrowce z napisem SPORT TURBO i chromowane nakładki na pedały.
źródło: comment_efCPU1Pggz7Oa8acz4tzjiIa5hq4Z4O2.jpg
Pobierz@BlakeCarrington: 23 do 25
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
źródło: comment_ucqLJ1pcqvCFup95Dc4mrw2PS57BKR05.jpg
Pobierz1. jest to elegant, czyli najpodlejsza wersja nie mająca żadnej wartości kolekcjonerskiej. Można względnie zadbanego kupić za 2 000 zł
2. Remont blachy i lakierowanie u naprawdę dobrego lakiernika to koszt rzędu 6 000 zł
3. Koszt wnętrza w skórze i z porządnymi dywanami to ok 5 - 6 000 zł
4. Felgi z oponami 1500
źródło: comment_gJtH0mkq1uArjBua0WSVtobToGsveurc.jpg
Pobierzźródło: comment_NqbpeGTSM0YpxJFrXrNSU0YQWJfMPXNo.jpg
Pobierzźródło: comment_FfvGHLxwAzTHeqWyML3TCNrG4oZaHHhr.jpg
PobierzMarzy mi się, żeby na naszych drogach jeździło dużo takich perełek, maluszków, dużych fiatów...
Owszem, to już są klasyki. Duże fiaty, maluszki, borewicze - ale jakość i wytrzymałość tych aut była TRAGICZNA.
Owszem, zmotoryzowały nasz kraj, jak już jechały to jakoś dawały radę ale tymi autami można było pojechać nad jezioro 20 km dalej i już nie wrócić, bo się zwyczajnie #!$%@?ł. A to cewka, a to moduł a to inny shit. Tyle dobrego, że części łatwo dostępne były i proste to w naprawie było.
I te maluchy w latach 90tych odpalane 'na rurkę' - śmieszny
Komentarz usunięty przez moderatora
@VLAD_PALOWNIK: Znam taką parę: on 198 cm wzrostu, ona pół głowy niższa. Twierdzili, że jakoś dawali radę :D.
@VLAD_PALOWNIK: w sensie, że dziewczyna? :P
Moze to jeszcze cena "na stare" :P
źródło: comment_ADAM1qnOohJFgpaWbwLBRdIYZyN2EXLL.jpg
Pobierz