Chciałbym się z Wami podzielić moją krótką "przygodą" z Rtv Euro Agd (konkretnie ze sklepem internetowym oraz sklepem stacjonarnym na bielanach wrocławskich).
Wczoraj, tj. 30.03.2017, zamówiłem telefonicznie dwa obiektywy, Tamron 70-200 f/2.8 do Nikona. Jego cena w internecie to 2799,- w momencie jego zamówienia. Pan z infolinii podsumowując naszą rozmowę przeczytał treść zamówienia "dwa obiektywy, parametry" i uwaga podał cenę za jedną sztukę 2799,- oraz za dwa, 5598,-. Otrzymałem maila z potwierdzeniem zamówienia towaru do sklepu, otrzymałem również tymczasowe hasło i po kilku minutach otrzymałem podsumowanie w tabelce tego, co zamówiłem. Nie sprawdziłem maila, w którym była podana cena za produkt (i tu był mój błąd).
Dzisiaj, tj. 31.03.2017 udałem się do sklepu oddalonego o 80km od mojej miejscowości, poprosiłem o wydruk niezbędny do odbioru zamówionego towaru...i zauważyłem cenę 5898,- (prosta matma - wyszło 2949,- za sztukę). Pewny siebie, udałem się do kierownika sprzedaży wiedząc, że obowiązuje mnie cena taka jaka była aktualna przy złożeniu zamówienia. Kierownik powiedział, że teraz jest już cena 2999 (czyli w ciągu 3 minut urosła o 50zł). Poprosiłem o sprawdzenie, jaka cena była dnia poprzedniego. Kierownikowi sprzedaży pokazałem zrzut ekranu z ceną 2799, po czym stwierdził, że w systemie ma cenę 2949,-. Moja rozmowa z konsultantem była nagrywana, więc poprosiłem o jej odsłuchanie. W rozmowie było dokładnie odczytane zamówienie przez konsultanta, gdzie była podana cena za jedną sztukę, a potem podał cenę za dwie sztuki. Sam zadzwoniłem na infolinię, gdzie zostałem poproszony o wysłanie screenów produktu oraz numeru telefonu, z którego zostało złożone zamówienie oraz godzinę. Zadzwoniłem drugi raz i zapytałem się wprost "czy jest sens działania w mojej sprawie i czy jestem w stanie uzyskać cenę, jaka była mi podana wczoraj?" otrzymałem odpowiedź, że "oczywiście, mogę złożyć reklamację, ale to raczej nie ma sensu, bo cena w systemie jest taka, a nie inna". Poprosiłem o odtworzenie mojej rozmowy, po czym dostałem odpowiedź odmowną, bo nikt oprócz trenerów nie ma uprawnień do odsłuchania rozmów.
Na szczęście znalazłem ten sam obiektyw u konkurencji i dwa nowe szkiełka odbieram już w poniedziałek, w cenie 2799,-. Część z Was może stwierdzić, że sprawa toczyła się o kilka stówek, ale ten obiektyw, to starsza wersja nowego Tamrona 70-200.
Dzięki.
Komentarze (19)
najlepsze
Tak, świat jest zły...
Natomiast chciwy? Tak, chciwy może działać głupio zaślepiony swą chciwością.
@ConanLibrarian a już na pewno skąpy