100% malin odmiany polka czyli 35% owoców
Mam pytanie, może głupie, może mądre, nie wiem... Czy jak ktoś pisze na etykiecie dżemu, że 100% malin odmiany polka albo że 100% truskawek z Lubelszczyzny to ludzie wiedzą, że tam jest tylko 35% owoców i te 35% to odmiana polka? Moim zdaniem troche kłamio, troche oszukujo, troche mają nas w...
popik3 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 254
Komentarze (254)
najlepsze
@Stefanescu: a co mają zrobić, wyekstrahować cukier z soku? W przypadku soków bez dodatku cukru znaczy to tyle, że tego cukru jest tam tyle ile naturalnie występuje w owocach i w tym przypadku "bez dodatku cukru" IMO nie jest żadną manipulacją. Nie mogą napisać "bez cukru", bo cukry (głównie fruktoza) występuje naturalnie w składnikach, z których powstaje sok.
@Ustrojstwo: to nie jest sok
Czy jak ktoś napisze
Jeśli o etykietę chodzi, to nie kłamią. Jest napisane "100% malin odmiany polka" i tak faktycznie jest, to że jest ich w tym dżemie tylko 35% to już inna sprawa. Była by to nieprawda jeśli w składzie były by też inne maliny. Dlatego wszelkie informacje o produkcie lepiej czerpać z jego składu umieszczonego
Manipulacja.
mniej więcej taki poziom informacji
No ale na ignorancji ludzi łatwo jest jechać i zarabiać...
Tak że ten.
Tu akurat nie kłamią, ani nie oszukują, to jest dżem, jakbyś miął 100% owoców to już nie jest to dżem, także daruj sobie znawców z komentarzy, bo pojęcie mają nikłe.
I dżemy zazwyczaj mają te 35% owoców, bo na tym polega dżem, jak ma więcej to np. jest to marmolada.
100% dotyczy w tym przypadku odmian, zgodnie z opisem, są dżemy gdzie ci nie piszą co to za odmiana.
Oni na etykiecie piszą, że produkt zawiera 100% owoców z danego regionu np. 100% truskawek z Lubelszczyzny.
Nigdzie nie pisze, że dżem to 100% owoców. Zresztą jako osoba która sama robi dżemy z własnych owoców dodam, iż nie można zrobić dżemu ze 100% owoców. Trzeba zawsze dodać cukier żelujący i wtedy nie ma 100% owoców.
Jak ktoś ma kłopot z czytaniem to jego problem. Idąc Twoim tokiem myślenia może wróćmy do czasów pisma obrazkowego, może wtedy będzie mniej problemów u ludzi o miernym poziomie czytania ze zrozumieniem.
http://www.ofeminin.pl/przepisy/dzemy-domowej-roboty-przepisy-tp22120.html
Ta dam( ͡° ͜ʖ ͡°)
Umiesz czytać? Już jesteś lepszy.
Potrafisz robić to ze zrozumieniem? Wygrywasz.
Umiesz czytać ze zrozumieniem w tłumie innych ludzi, potrącany wciąż przez innych i ich wózki? Stoisz na szczycie piramidy cywilizacyjnej - jesteś Alfą, zdolną do zakupów przemyślanych, wychodzącą ze sklepu ze świadomością, że nie udało się producentom zrobić z ciebie wała! (wprawdzie w koszyku masz niewiele, ale za to wszystko uczciwe!)
35% owoców a reszta woda itd ...
te "itd..." to sekret xD
I uprę się że kawa czy herbata to jednak co innego niż dżem. Dżem ma być z owoców a jak nie jest to mamy do czynienia z bublem i tyle.
100% porzeczek z okolic Nałęczowa
100% wiśnia nadwiślańska
100% malin odmiany polka
to przykład nieuczciwych praktyk reklamowych. Sugeruje klientowi, że ich dżem wyprodukowano w całości z owoców, a w rzeczywistości jest tam najniższa (30-35g) dla dżemów ilość owoców w 100g produktu. Bez porównania do dżemach wytworzonych w 100% z owoców np. Rapsodia