Witam szanownych wykopowiczów.
Niniejszym chciałbym poruszyć pewną kwestię związaną między innymi z reformą edukacji i poziomem szkonictwa jaki reprezentują dziesiejsze podręczniki. To co zobaczyłem dzisiaj w obowiązkowej książe dla szeczciolatków trochę mnie przeraziło. Chodzi mianowicie o numery alarmowe w Polsce. Pomijam fakt, że w podręczniku jest ewidenatny błąd, ale dziecko któremu to powiedziałem nie chciało za nic w świecie uwierzyć i dalej upierało przy tym co było napsiane w książce. Mnie zawsze uczono, że najłatwieszy numer to numer ratunkowy czyli 999. Jak widać coś się od tego czasu zmieniło. Co jest w tym najgorsze... według mnie takie podręczniki powinny być szczególnie kontrolowane pod kątem takich elementarnych błędów, bo tutaj żadna errata nie pomożem maluch zapamięta to co widział. Pamiętam jak chodząc do szkoły podstawowej czy średniej wszystkie ksiązki kupowałem w antykwariacie bo co roku praktycznie było to samo. Teraz to nie przejedzie. Cały czas nowe ksiązki, lobby wydawnicze musi się przecież nachapać, remormy edukacji, likwidacja podstawówek na rzecz gimnazjów, teraz znowu chcąc przywrócenia starego sprawdzonegu systemu. Jednym słowem masarka. A Wy co o tym sądzicie. Jutro napiszę do tego wydawnictwa jak moża coś takiego w ogole drukować. A póżniej przecieć jakiś ministerek musi to zatwierdzić....
Komentarze (189)
najlepsze
Generalnie to szambo edukacyjne przygotowuje młodych ludzi jedynie do bycia parobkami na zagranicznych taśmach montażowych. Bo etaty są chronione przez ZNP, program ustalają nieudacznicy, a rodzice to kretyni i łykają jakieś bzdety
W jakiem kraju UE edukacja jest najmniej stresująca dla dziecka i rodzica?
Komentarz usunięty przez moderatora
To "ministerialny" podręcznik? Z pewnością będzie dodruk na nowy rok więc wydawca będzie miał nieco czasu na poprawkę i przygotowanie erraty np w postaci naklejek.
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Po za tym nawet jak sie pali to można dzwonić na policje i oni przekażą gdzie trzeba.
to trudno( ͡° ʖ̯ ͡°)
i https://www.youtube.com/watch?v=1EBfxjSFAxQ (。◕‿‿◕。)
Wiele dorosłych osób ma problem z odróżnieniem strony, szczególnie dotyczy to różowych pasków :) Zjawisko niepotrzebnie uchodzi za wstydliwe gdyż to dość powszechny problem.
prawie nic bo potem jest to powielane w podstawówce a jak mam zadzwonić na nr alarmowy to dzwonie pod 112 bo jest wygodniej i ten nr powinien być w podręcznikach a nawet jak nie jest to co z tego, myślisz że do końca życia ten dzieciak
będzie wzorował się na tym czego nauczył się
czego poziom?
Jest material na gruba afere. Polecalbym zamiast zwracania sie do wydawcy, isc od razu do ministerstwa. Wincyj - wyslij list do pezydenta i premiera. Poinformuj rowniez media agory oraz osobiscie zwroc sie do Tomasza Lisa i Ryszarda Petru.
Na kolejne marsze KODu zdob tysiac transparentow z haslem "dosc wprowadzania szesciolatkow w blad przez Jaroslawa rzad" i rozdawaj emerytom.
Licze ze akcja sie powiedzie i caly naklad tej ksiazki zostanie oficjalnie spalony