Papież: Mówią, że jestem komunistą, ale to komuniści myślą jak chrześcijanie
![](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_67ojON5tOVHJKNw2TXc0eOsF1lNqv9YM,w300h194.jpg)
Papież Franciszek powiedział dziennikowi "La Repubblica", że ubodzy powinni wejść do polityki - tej wzniosłej, a nie opanowanej przez egoizm i demagogię. Przyznał, że jest nazywany komunistą, ocenił jednak, że to komuniści myślą jak...
![](https://wykop.pl/cdn/c3397992/deszanel_VMrrYBEECW,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 224
Komentarze (224)
najlepsze
Przeciez moralnie ci bidacy to tacy sami moralnie jak bogaci. Ani gorsi ani lepsi. I ukradnie, i zone pobije, i napolotkuje, i zazdrosci, i zamorduje itd. itp. A w dodatku biedni sa znacznie gorzej wyksztalceni niz bogaci. A ja juz
@kapitan-Korkoran: też tak wole, ale przykład polski pokazuje, że nie masz racji, bo jest wielu bezrobotnych po studiach. Oraz wykształceni fachowcy to raczej klasa średnia, by przynależeć do tej wyższej, to kwestia głównie dobrego urodzenia się, bądź farta w skali 1:1000000000.
A w którym miejscu namawiał do zabierania siłą kasy na biednych?
Często mówił o oddawaniu bogactwa, ale bardziej w kontekście, że jest ono przeszkodą w zbawieniu dla bogatego, a nie że ma pomóc biednemu, wyrównać szanse itp.
Nawet jeśli uznać, że Jezus poparłby wspólnotę działającą na zasadach komunistycznych, to trudno sobie wyobrazić, że chciałby tam trzymać kogokolwiek pod przymusem.
Jeżeli Papież chce zapraszać biednych do polityki to niech zaprosi ich też na konklawe.
"ubogość w duchu" znaczy nie utożsamianie się z majątkiem. Jak komuś majątek przysłaniał świat wtedy miał rozdawać, a jak miał zdrowe podejście do pieniędzy i nie stawiał ich za priorytet wtedy nawet będąc bogatym był okej
Pan papież nie uczył się historii? ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Komunizm: "Zabierz majątek bogaczowi i rozdaj biednym."
Rzeczywiście to ta sama WZNIOSŁA idea! Fajnego macie papieża-komucha drodzy katolicy. Przejrzyjcie na oczy.
Jezus nic nie mówił z tego co mówi w tym wywiadzie Bergoglio.
Chrystus mówił o społeczeństwie, w którym to ubodzy, słabi, wykluczeni mają decydować. Nie demagodzy, nie nicponie, ale lud, biedni, którzy mają wiarę w Boga" - "To im musimy pomóc, by osiągnąć równość i wolność"
Otóż nic takiego nie mówił Jezus.
Za to mówił o tym że jak jesteś niewolnikiem to służ godnie swojemu panu, a jak jesteś
ale być może bardziej świadomym chrześcijaninem
Nigdy i nigdzie Chrystus nie nakazywał okradać kogokolwiek by dawać ukradzione biednym. Mówił jedynie by dawać jałmużnę ze swoich uczciwie zarobionych pieniędzy. Kradzież jest nieuczciwa.
Katolik mówi "daj".
Socjalista i komunista mówi "bierz!".
Są to postawy sprzeczne. Mam wrażenie że papież z poza Europy to był zły pomysł. On myśli kategoriami wydającymi się sensownymi dla tamtych ludzi, ale w Europie tak nie jest. Ludzie, którzy faktycznie doświadczyli komunizmu, którzy obecnie doświadczają inżynierii społecznej w wykonaniu socjalistów, to takie coś nie przekona nigdy.
Przykro mi to mówić, ale Franciszek wydaje się być ignorantem.
A pozostali co? Mają nie mieć nic do powiedzenia?
I w którym niby miejscu tak mówił?
no widzisz, jak to jest, że spędzają życie na studiowaniu teologii, a robią rzeczy sprzeczne z banalnymi łatwymi do zrozumienia przykazaniami?
Stary Testament to przymierze Boga z Izraelem, taki kontrakt na zasadzie, jak będziecie wypełniać to,co przykazałem, spotka was
'Należy przede wszystkim przypomnieć zasadę, której Kościół stale nauczał. Jest to zasada pierwszeństwa ‘pracy’ przed ‘kapitałem’(...) Własność w nauczaniu Kościoła nigdy nie była rozumiana tak, aby mogła ona stanowić społeczne przeciwieństwo pracy(...)Odnosi się to w sposób szczególny do własności środków produkcji. (...)Z tego punktu widzenia nadal pozostaje rzeczą nie do przyjęcia stanowisko ‘sztywnego’ kapitalizmu, który broni wyłącznego prawa własności prywatnej środków produkcji jako nienaruszalnego
'Po drugie, dobro wspólne domaga się dobrobytu społecznego i rozwoju społeczności. Rozwój jest syntezą wszystkich obowiązków społecznych. Z pewnością do władzy należy
rozstrzyganie - w imię dobra wspólnego - między różnymi partykularnymi interesami. Powinna ona jednak zapewnić każdemu to, czego potrzebuje on do prowadzenia życia
prawdziwie ludzkiego: wyżywienie, odzież, opiekę zdrowotną, pracę, wychowanie i kulturę, odpowiednią informację, prawo do założenia rodziny.'
'Społeczeństwo zapewnia SPAWIEDLIWOSC SPOLECZNA, gdy urzeczywistnia
Chrześcijanin dzieli się z biednymi i potrzebującymi, komunista zaś krzyczy "dej bo mosz!".
Pius XI- Quadragesimo anno (1931r.)
'Niczego się przy tym Papież nie spodziewa ani od liberalizmu gospodarczego, ani od socjalizmu (...) Jak jedności społeczeństwa ludzkiego nie można zasadzać na walce "klas", tak właściwego porządku życia gospodarczego nie można zdawać na wolną konkurencję. Z tego nieporozumienia wypłynęły jak z źródła zatrutego wszystkie błędy "indywidualistycznej" ekonomii; puściwszy w niepamięć lub zapoznawszy społeczny i moralny charakter gospodarstwa, sądziła
@slabart12: Wspieranie takich bolszewickich idei upadlających ludzi i trzymających ich w ciemnocie i biedzie jak cytowane wyżej są prawdziwym fundamentalizmem.
Katolicyzm można połączyć ze wszystkim. Kwestia doboru właściwych cytatów z biblii. Nie bez powodu idee wolnorynkowe narodziły się w krajach chrześcijańskich.