Mój kot nigdy nie będzie jadł lepiej niż ja. Łososiem nie będę go karmił. I tak ma dobrze i nie jest goniony przez psy na ulicy tylko grzeje dupkę w ciepłym domu.
Dlaczego ludzie przyrządzają jedzenie dla kotów według własnych preferencji? Czy nikt wcześniej nie wpadł na to, że koty uwielbiają np. mięso z gryzoni czy pospolitych ptaków? Dlaczego w sklepach nie ma karmy o smaku myszy czy wróbelka?
Komentarze (174)
najlepsze
#chinskiecuda
Myślę, że kotu nie robiłoby różnicy (albo robiłoby na plus) gdyby dostał po prostu to mięso na surowo.