Z badania wyraźnie wynika, że pracodawcy chcą zatrudniać pracowników z zagranicy, w tym głównie Ukraińców. Konieczność zatrudniania cudzoziemców wynika wyłącznie z niemożności znalezienia Polaków chętnych do pracy na tych stanowiskach.
Myślicie że na zachodzie te nieszczęsne sprzątaczki co tak się czepianie są czterokrotnie wydajniejsze niż te w Polsce bo tyle zarabiają? Mają turbo szczotki elektrycznie do kibli? Odpowiedz NIE wydajność jest taka sama ( ͡°͜ʖ͡°) A jakoś im płacą 5x więcej i zrobią tyle samo co te w Polsce ( ͡°͜ʖ͡°) Tak samo ochrona i wiele innych branż których nie
@Butman: Ogólnie to nie takie proste, jak przedstawiasz, bo na dobrobyt Niemców pracuje wiele państw, które dały im się skolonizować gospodarczo. Gdyby nie ta kolonizacja, zarobki wszystkich państw byłyby dużo bardziej uśrednione miedzy tymi krajami. Kierując się Twoją logiką pracownik VW w Polsce powinien zarabiać tyle co tego samego poziomu hierarchii pracownik VW w Niemczech, ale tak nie będzie. Natomiast często spotykamy się z przypadkami, gdzie pracownicy zarabiają śmieszne pieniądze, mimo
Cool story. Chciałem się zatrudnić u Janusza jako pracownik biurowy krótko po uzyskaniu tytułu "technik prac biurowych". On na to, że sobie nie poradzę, bo u niego ludzie z magistrem administracji sobie nie radzą, ale wyczaił w CV że robiłem na obrabiarce CNC. No to mógłbym jak zakupi laser pracować z panem Olafem przy produkcji elementów z pleksy. (oczywiście pan Olaf, że nie potrzeba drugiego pracownika). Pyta ile chciałbym zarabiać. No to
@schizotypowycynik: U mnie w firmie gość ma niedobór pracowników, niektórzy muszą (i w chcą) robić nadgodziny. Dostają za nie pod stołem mniejszą stawkę niż to, co mają na umowie... Dokładniej o 20% mniej biorą za nieopodatkowanie nadgodziny od pracodawcy, który jest w dupci z kandydatami do pracy. Jak to usłyszałem, nie mogłem uwierzyć, że ludzie szacunku do siebie nie mają. Robią nawet po 200-220h miesięcznie. Za pół darmo. A do tego
Jak się daje 1500 na rękę to oczywiście że trudno. Przecież więcej niż połowa tego idzie na rachunki, Jakoś w Anglii nie mają z tym problemu, tylko w tym grajdole mają.
@_komentator_: A dlaczego przywołujesz od razu przekład zamiatacza, co? Znam dużą firmę gdzie obsługujący skomplikowane maszyny zarabiają 2000 na rękę, czyli nie wiele więcej, fajnie?
@_komentator_: Masz sporo racji w tym, że praca fizyczna jest odpoczynkiem od psychicznej. Sam jakiś czas temu musiałem chwilę tak popracować jak ludzie, których pracą zarządzam na codzień. Robiłem dokładnie to samo i na prawdę cieszyła mi się micha, że sobie odpoczywam. Tylko, że wtedy byłem na urlopie i nadal byłem pewien, że dostanę pensję za jaką potrafię utrzymywać rodzinę. @Crosshairs dobrze gada - nie wyobrażam sobie pracy za 1500 zł
Hłehłehle - podatki be, bo pracodawcy są nadmiernie obciążeni i nie mogą przyzwoicie płacić, gdyby nie podatki to mogliby płacić więcej na czarno płacą mniej niż biedni obciążeni podatkami Janusze - tyle warta jest praca, pracodawca nie może zapłacić więcej, załóż własną firmę dofinansowania do staży są cacy, państwo ma zakładać zawodówki bo nie ma kto u Janusza robić, a biedny Janusz nie będzie przyuczał. Zlikwidować NFZ i ZUS to będą wyższe
@schizotypowycynik: Hłehłehle - podatki dobre, bo można dać biednym, gdyby nie podatki to ludzie by umierali śmiercią głodową. Tylko umowa o prace - nikt nie powinien być zmuszany głodem do pracy - wprowadzić gwarantowany dochód minimalny. Praca dzieci jest nieetyczna, lepiej dopłacić do studiów filozofii, niż żeby jakiś młody obywatel miał się marnować jako czeladnik elektryka. Wprowadźmy obowiązkowy NFZ i zmuśmy ludzi do płacenia składek, o wysokości niezależnej od stau ich
@schizotypowycynik: Podatki obciążają wszystkich nie tylko pracodawców. Na czarno płacą tyle samo albo mniej niż pracodawcy obciążeni podatkami bo konkurencją dla nich są właśnie ci pracodawcy obciążeni podatkami nie ma dla nich żadnej motywacji żeby płacić więcej.
Płaca jest ceną za pozyskanie pracownika i dyskusja nad jej wysokością jest zbędna. Pracownik będzie pracował za tyle na ile się zgodzi, bezrobocie zawsze i wszędzie jest zjawiskiem dobrowolnym. W Polsce maleje bezrobocie, innymi słowy trudniej jest pracownika pozyskać. W wyniku gry sił popytu i podaży cena pozyskania pracownika, a więc płaca robocza powinna wzrosnąć. Niestety nasi pracodawcy wyznając zasady "polackiej szkoły ekonomii", wychodzą z założenia, że zysk przedsiębiorstwa bierze się z
@Anaris: Ależ bardzo często można. Na przykład zamiast kazać skręcać długopisy ręcznie, wystarczy posadzić go przed maszyną która to robi. Na Zachodzie jakoś niewykwalifikowanemu pracownikowi da się zapłacić więcej - właśnie dlatego, że więcej się automatyzuje i po prostu nie opłaca się zatrudniać ludzi do prac które są łatwe do zautomatyzowania.
@matips: Przy założeniu że obsługa maszyny jest tak samo skomplikowana jak praca ręczna, a obawiam się że nie zawsze tak jest. Co gorsza, jeżeli taka praca będzie MNIEJ skomplikowana to więcej będzie chętnych do tej pracy i płaca SPADNIE. Dlatego w interesie pracownika jest zdobywać kwalifikacje zawsze.
Na Zachodzie jakoś niewykwalifikowanemu pracownikowi da się zapłacić więcej - właśnie dlatego, że więcej się automatyzuje i po prostu nie opłaca się zatrudniać ludzi
A mi właśnie mój janusz sieknął 200 zł z wypłaty, za niby mój błąd, choć doskonale wie że nie ma racji i z 2 tys. na rękę mam już tylko 1,8 tys. Sie tak zastanawiam co ja jeszcze robię w tej robocie.... (╯︵╰,)
Ot niespodziewany efekt uboczny programu 500+ - ludziom nie tylko się nie che ale i nie opłaca pracować za najniższą. Sam znam osobę, która 3 miesiące temu straciła dopłaty w wysokości 1000 / miesiąc z powodu zarabiania najniższej krajowej. Wyszło na to, że do domu wnosi tylko ca. + 300 pln, które i tak wydaje na paliwo. Już nie pracuje. Na pohybel firmom "pucuj dziada" i zmowom wynagrodzeniowym lokalnych przedsiębiorców trzymających w
@Golem_XIV: Chyba niespodziewany efekt uboczny niżu demograficznego połączony z masowym eksodusem młodego pokolenia. Z jałmużny na dzieci i benefitów to można wegetować w UK, a nie w Polsce.
Zawsze w większości zawodów głównie rozchodziło się o zarobki i biadolenie januszy, że pracownicy bez kwalifikacji albo że leniwi tego nie zmieni. Jak zapłacą trochę więcej to i pracowników znajdą, a jak dalej będą się szczypać to niech bankrutują, ich miejsce zajmie ktoś kto wie jak prowadzić firmę.
Nie podniecajcie się, to jest tylko przygrywka do masowego sprowadzania Ukraińców i innych ze wschodu. Pensji na pewno nie podniosą, nawet na to nie liczcie. Zamiast tego będą wywierać presję na rządy żeby liberalizowały wymogi wizowe i ułatwiały procedury.
@mateoaka: Wierzę Ci, z resztą sam się co nieco orientuje. Teraz odpowiedz siebie na pytanie. Możesz sobie tak jak ja kupić za półroczną pensje 4 letni samochód? Czy jak się zjada Ukraińcy i inni to myślisz że trend się utrzyma? Bo moje doświadczenia z UK są takie że będzie spadek. Teraz obok mnie siedzi sąsiad co musial się wyprowadzić z Londynu bo Polaki cebualki zaorały stawki na rynku pracy w budowlance
Komentarze (525)
najlepsze
Na końcu brakuje "... za taką marną kasę."
U mnie w firmie gość ma niedobór pracowników, niektórzy muszą (i w chcą) robić nadgodziny. Dostają za nie pod stołem mniejszą stawkę niż to, co mają na umowie... Dokładniej o 20% mniej biorą za nieopodatkowanie nadgodziny od pracodawcy, który jest w dupci z kandydatami do pracy. Jak to usłyszałem, nie mogłem uwierzyć, że ludzie szacunku do siebie nie mają. Robią nawet po 200-220h miesięcznie. Za pół darmo. A do tego
na czarno płacą mniej niż biedni obciążeni podatkami Janusze - tyle warta jest praca, pracodawca nie może zapłacić więcej, załóż własną firmę
dofinansowania do staży są cacy, państwo ma zakładać zawodówki bo nie ma kto u Janusza robić, a biedny Janusz nie będzie przyuczał.
Zlikwidować NFZ i ZUS to będą wyższe
Hłehłehle - podatki dobre, bo można dać biednym, gdyby nie podatki to ludzie by umierali śmiercią głodową.
Tylko umowa o prace - nikt nie powinien być zmuszany głodem do pracy - wprowadzić gwarantowany dochód minimalny.
Praca dzieci jest nieetyczna, lepiej dopłacić do studiów filozofii, niż żeby jakiś młody obywatel miał się marnować jako czeladnik elektryka.
Wprowadźmy obowiązkowy NFZ i zmuśmy ludzi do płacenia składek, o wysokości niezależnej od stau ich
Sie tak zastanawiam co ja jeszcze robię w tej robocie.... (╯︵╰,)