Zdecydował się zainterweniować mimo, że miał czterech przeciwników. Ja wiem, że na prawie każdym filmie akcji takie rzeczy się zdarzają i nie robią na niektórych "fighterach" tutaj żadnego wrażenia ale w rzeczywistości obojętnie jakie masz wyszkolenie jest to cholernie ryzykowne.
Dla mnie koleś jest bohaterem. Podziękowania że zaregował i gratulacje że sobie poradził.
@bRave: Zgadzam się z tobą w 100%. "Zabawa" z więcej niż jednym zawodnikiem robi się cholernie ryzykowna.... nigdy nie wiadomo czy np. drugi nie ma noża i nie wpakuje ci w plecy gdy będziesz się z pierwszym szarpał. Tutaj facet np oberwał butelką przez łeb(jak ktoś kiedyś zaliczył to wie że przyjemne to nie jest...) Chwali mu się że wykorzystał swoje umiejętności w takim celu. Szacunek dla pana "borowika"
Gratulacje, naprawdę odważny facet. Nieraz nikt z tłumu nie ruszy tyłka, żeby postawić się jednemu agresorowi, ten załatwił czterech... Megaszacun dla tego pana !
Jedyny bliższy kontakt z funkcjonariuszami BORu jaki miałem to odprawa przy posterunku przy wejściu do MSWiA, w którym od czasu do czasu muszę bywać. Najpierw miła Pani wydaje przepustkę, a później troszkę mniej miły żołnierz z dużym karabinem przeszukuje plecak :).
może będę cyniczny, ale bohater to przypadkowy koleś, który daje radę a ten tutaj to fachowiec wyszkolony przez jedną z najlepszych (przynajmniej tak powinno być) organizacji ochroniarskich w Polsce.. Ładnie, że tak zrobił, ale to jego profesja - to jakby zachwycać się bokserem, że na ulicy sprał jakichś lolków/łobuzów.
Komentarze (62)
najlepsze
Dla mnie koleś jest bohaterem. Podziękowania że zaregował i gratulacje że sobie poradził.
Za dużo Colgate Herbal.
Klasyka filmu akcji
http://www.youtube.com/watch?v=ccF50ssJKVA
Ten Pan jest pirotechnikiem. Wydaje Ci się, że pani sekretarka z Biura Ochrony Rządu potrafi zabić 6 osób nożyczkami nie przerywając parzenia kawy?