Kilka lat temu jechałem SKM z Wejherowa do Słupska. Jakiś kawałek trasy machało z podobną siłą, tylko nie góra dół, lecz na boki. A chciałem ebooka poczytać. No i jeszcze problem z tym że siedzenia takie czerwone plastikowe i wszędzie dookoła twardo. Musiałem przez cały trzęsący kawałek być spięty i pilnować by mnie nie obijało.
@zdunek89: Skm, czerwone plastikowe siedzenia czyli na 100% jechałeś kiblem ( ͡°͜ʖ͡°) Tam jest wada(?) konstrukcyjna i ten pociąg często wężykuje na boki :D
"To jest tzw. wężykowanie, jest to znana przypadłość EN57 i innych EZT z tymi wózkami. Otóż wózki na których opiera się wagon jadą kołami po torze kolejowym. Koła mają specjalne obrzeża (kryzy), które uniemożliwiają zeskoczenie z szyny na bok. Niemniej
Tu akurat głównie podwozie było złe -"podkute"* koła nadają się do natychmiastowej obtoczki. Efekt potęguje miękkie zawieszenie wagonu i prawdopodobne całkowite zużycie (lub brak) w nim tłumików drgań.
*) Mają płaskie miejsca, powstałe w wyniku np zablokowania się zestawu kołowego w czasie hamowania, przez co nie są okrągłe.
Komentarze (35)
najlepsze
@dendrofag: wchodząc spodziewałem się komentarzy "Pociąg do Bollywood" :)
Ciesze się, że nie tylko ja tak myślalem bo juz się bałem, że cos nie tak ze mną jest :P
*) Mają płaskie miejsca, powstałe w wyniku np zablokowania się zestawu kołowego w czasie hamowania, przez co nie są okrągłe.