Jaki powinien być dobry mąż według kobiet? #logikarozowychpaskow

Można raka dostać, miedzy innymi: 3. Dobry mąż z czułością spogląda na Twoje pierwsze siwe włosy i nadprogramowe kilogramy. 17. Dobry mąż zajmuje się dziećmi, kiedy Ty masz wieczór z koleżankami.
- #
- #
- #
- 65
- Odpowiedz







Komentarze (65)
najlepsze
W tym samym mieści otworzono sklep dla mężczyzn:
Pierwsze piętro kobiety ładne.
Drugie piętro kobiety ładne i dobre w łóżku.
Do trzeciego piętra nikt nie dotarł.
2. Dobra żona pracuje ciężko, by utrzymać dom i pomoc mężowi w realizacji jego drogiego hobby.
3. Dobra żona nie okazuje w żaden sposób, czy przechodzi okres.
4. Dobra żona o siebie dba, uprawia sport i jest na diecie, by podobać się mężowi.
5. Dobra żona robi loda codziennie z pełnym zaangażowaniem, nawet pasją, bo wie, co dobre. Finałem jest
źródło: comment_aKQAGjmM2i5SkOkSHaed2LZ1Erdlhwx8.jpg
PobierzNo, każdy normalny mąż patrzy tak na swoją żonę
Jak na razie to wykopowe samce alfa wyśmiewają te cechy, a tak naprawdę w większości są to cechy osoby honorowej, która dotrzymuje danego słowa lub chce pomagać drugiej osobie. Te same cechy mogłyby opisywać dobrą żonę, dobrą matkę, dobrego przyjaciela i dobre dziecko. Ale wykopki oczywiście już z pianą na pysku, że tyle te głupie różowe wymagają od mężczyzn.
Komentarz usunięty przez moderatora
Ja to postrzegam trochę inaczej. Możemy oboje mieć pracę i całkiem nieźle zarabiać, ale jeśli któreś z nas ją straci z jakiegoś powodu, to nie wylądujemy
Ja nie mam problemu z tekstem samym w sobie.
Mam problem z jednostronnymi, roszczeniowymi tekstami.
Zarówno "Jaka powinna być idealna żona" jak i "jaki powinien być idealny facet" - jest dla mnie mentalnym rakiem.
Związek to partnerstwo. OBOJE mają się starać. Nie jedno. W KAŻDEJ kwestii.
I tyle. :)
Wymienione w opisie, więc sądzę że wyjątkowo "rakogenne". Tylko dlaczego? Co w tym takiego dziwnego? Chyba to normalna sytuacja - żona ma wieczór z koleżankami, to mąż zajmuje się dziećmi, a jak mąż ma wieczór z kolegami, to z dziećmi jest żona. Jak sobie to inaczej wyobrażacie?