Polskie wojny sąsiedzkie

Scenariusze są dwa. Rodzą się już przy pierwszym spotkaniu lub wybuchają nagle po latach. Zwykle przybierają formę codziennych uszczypliwości, ale czasem potrafią doprowadzić do tragicznych wydarzeń. Wśród rodziny lub znajomych każdy z nas ma prawdopodobnie kogoś, kto je toczy. Takie są...

[s.....j]

Ja to mam szczególnego sąsiada. Ostatnio złożył mi wizytę o drugiej w nocy! Całe szczęście, że nie spałem. Wierciłem dziury w ścianie na regały.

[S.....r]

Ja mam sąsiadów co cały czas myślą, że działka na której jest mój dom nadal stoi pusta i jest niczyja. wielokrotnie włażą na posesję bez zgody gdy nas nie ma i nie podoba mi się to. Skąd to wiem? otóż pewnego razu jechałam na zakupy, niestety w drodze przypomniało mi się że czegoś zapomniałam i musiałam się cofnąć... a tam co? sąsiedzi czekali az sobie pojadę, a w tym czasie przynieśli drabinę

[staryhaliny]

@SkieryMonster: to w wchodzą czy nie wchodzą, bo 2 komentarze wyżej pisalas w czasie teraźniejszym.

[S.....r]

@staryhaliny: teraz przestali. albo robia to tak, ze nie widze :)

[Ksebki]

Moi sąsiedzi z góry upierali się, że zalanie na moim suficie najpewniej pochodzi z dołu.

[tomash_87]

@Ksebki: wyślij ich do jakiegoś instytutu fizyki, na pewno zrobią karierę ;-)

[NoOne3]

@Ksebki: To u mnie w w porównaniu w miarę normalnie.

Sąsiad tylko się pieklił, że mój znajomy odśnieżał szybę samochodu na jego podjazd (stojąc na moim).
W kwietniu.
To był taki "ostatni śnieg roku", 1cm, który spadł nocą i stopniał do 9:00.

No i jeszcze były oskarżenia, że nasz kot zjadł sąsiadce kable w samochodzie. Ostatecznie okazało się, że w okolicy zamieszkały kuny i unieruchomiły parę aut.

[R.....0]

Jak to mówił nasz jeden znajomy, zawsze gdzie się nie wprowadzisz to będą fajni sąsiedzi ORAZ ZAWSZE JEDNA K---A. To się często sprawdza.

[Blaskun]

To uczucie gdy mieszkasz na ulicy gdzie większość, to starzy ludzie.

[jrs2]

Ja ma sąsiada, któremu przeszkadzają gałęzie wiszące przez płot nad jego działką. Niby ma do tego prawo, ale obie działki są w lesie i na obu są sosny.

[Budo]

Bogu, Ojcu i Synowi
D----------e sąsiadowi
Dla siebie o nic nie wnoszę
Tylko mu dosrajcie proszę
( ͡° ͜ʖ ͡°)
#dzienswira

[KtosKtoSamNieWiesz]

Nieszczęśliwie trafiła w jakieś drogie, fantazyjne kwiaty, które mieli tam nasadzone. Po kilku minutach byli z wrzaskiem i policją pod naszymi drzwiami. Tak oszaleli z nienawiści o ten krzew, że wyszli z rękoczynami i policja przede wszystkim zajęła się nimi, a nie rzekomo zakłóconą ciszą nocną – wspomina.

,,R-----------e mi marihuanę, chuligany!'' (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)

[TataStifflera]

Sami swoi Tak bardzo prawdziwe ( ͡° ͜ʖ ͡°)