@negatiV: nie chce go usprawiedliwiać, ale całkiem możliwe, że wyprzedzające auto było akurat w martwym kącie. Przy zmianie pasa zawsze warto w lusterko spojrzeć i jeszcze sekundę odczekać. Całe szczęście, że nic się nikomu nie stało.
tak to jest jak się najpierw zmienia pas a następnie patrzy w lusterko... jest to dość częste zjawisko na drogach.
@negatiV: Jeszcze bym do tego dodał dawanie kierunkowskazu w samym momencie wykonywania manewru, tak jakby miało to jeszcze jakiekolwiek znaczenie. Po to się daje kierunki wcześniej, żeby Twoje otoczenie wiedziało co planujesz za chwilę...
Właśnie z takich powodów jestem przeciwny sadzeniu drzew przy drogach. W takiej sytuacji bez świadków sprawca sobie pojedzie a dwa auta na drzewach. Policja oznajmi niedostosowanie prędkości do warunków drogowych i tyle w temacie.
@choleryk: pełen szacun, choć nie wiem czy na jej miejscu bym ryzykował (choć wiadomo, to działanie instynktowne) - bo mogło się skończyć tak, że ona by została w rowie, a dwójka która zawiniła by spokojnie odjechała. Tuż obok pobocza jest rów oraz przepusty - mało brakowało.
profilaktycznie w czasie wyprzedzania używam na chwilę klaksonu jeśli cokolwiek wskazuje na to że kierowca nie korzysta z lusterek, wolę żeby mnie 3 razy przeklął niż zajechał drogę
Komentarze (119)
najlepsze
@negatiV: Jeszcze bym do tego dodał dawanie kierunkowskazu w samym momencie wykonywania manewru, tak jakby miało to jeszcze jakiekolwiek znaczenie. Po to się daje kierunki wcześniej, żeby Twoje otoczenie wiedziało co planujesz za chwilę...
Komentarz usunięty przez moderatora