No na pewno nie Duda podpisywał traktat lizboński. Po za tym, on cały czas nie odróżnia tego, że są różne aspekty prawicy zarówno ta gospodarcza i społeczna, różnią się od siebie ale Janusz ma to w dupie i w sprawach światopoglądowych to on nie powinien się wypowiadać.
@pacho: No tak, tak samo jak za większością c-------h decyzji nie stoi Kopacz tylko Tusk. No i co? To zmieniajmy premiera co pół roku i każdy będzie mówił, że to przecież nie on, tylko poprzednik.
@pacho: Po czym wnosisz, że jest to mój kandydat? Poza tym to jeśli obecna ekipa nie r-----------a Polski w pół roku to chyba się tego po prostu nie da zrobić.
No i Duda ma pozamiatane. Jeśli podejmie rękawicę to gawiedź będzie go utożsamiać z (postrzeganym tak przez większość) "wariatem" JKM, jeśli nie podejmie to JKM będzie krzyczeć na lewo i prawo że Duda to mięczak. Naród lubi spokój, zgodę czy co tam jeszcze Bronek mówił więc niezdecydowani pójdą głosować na BK. I tym oto sposobem zwycięży ten ostatni, a Duda dzięki JKM będzie na spalonym, czyli JKM swoim zachowaniem podbija sondaże BK.
Korwin celuje w Dudę bo chce się dostać do 2giej tury. Duda ma ok 27% poparcia. Jak na drugi wynik w sondażach, nie jest to jakoś specjalnie dużo, do przeskoczenia.( ͡°͜ʖ͡°)
przeciez to jakis nonsens. Zeby Komorowski czy Duda mieli z kims debatowac, to ten ktos musialby miec choc troche zblizone poparcie. Przeciez dla Dudy nie ma najmniejszego sensu tracic czasu na debate z kims, kogo popiera dwustu czternastu ludzi. Nawet jakby ich wszystkich przekonal do siebie, to tego nie zauwazy. Dla niego istotni sa tylko wyborcy Komorowskiego, bo tych sa miliony. Nie ta liga.
@dzikireks: W takim razie tylko Ty segregujesz ludzi przez pryzmat jakichś lig. Dla mnie kandydat to kandydat i to bez znaczenia jak wysokie ma poparcie. Każda debata kandydatów jest potrzebna, wartościowa i dobra, a najbardziej wartościowa jest debata merytoryczna.
@Radeg90: dobra dla widzow, ale nie dla kandydata. Wlasnie dlatego Duda musialby byc glupi, by sie na nia godzic. On jest zainteresowany zdobywaniem glosow, a nie gadanina. Moze jedynie Ogorek by sie zgodzila, ona przeciez twierdzi, ze "trzeba rozmawiac" :)
Napisałbym debata buraka z pajacem, ale nie wiem nic o Dudzie, więc nie wypada mi nazywać go burakiem. Być może to dobry człowiek, tylko pobłądził i sPiSiał.
Komentarze (60)
najlepsze
Poza tym to jeśli obecna ekipa nie r-----------a Polski w pół roku to chyba się tego po prostu nie da zrobić.
Zeby Komorowski czy Duda mieli z kims debatowac, to ten ktos musialby miec choc troche zblizone poparcie.
Przeciez dla Dudy nie ma najmniejszego sensu tracic czasu na debate z kims, kogo popiera dwustu czternastu ludzi. Nawet jakby ich wszystkich przekonal do siebie, to tego nie zauwazy.
Dla niego istotni sa tylko wyborcy Komorowskiego, bo tych sa miliony.
Nie ta liga.
Moze jedynie Ogorek by sie zgodzila, ona przeciez twierdzi, ze "trzeba rozmawiac" :)
może,może nadal trwać tej złodziejski pookrągłostołowy uklad...
Komentarz usunięty przez moderatora