Dziecko dotknęło listwy elektrycznej, kierownik sklepu pod sąd. WTF?
![Dziecko dotknęło listwy elektrycznej, kierownik sklepu pod sąd. WTF?](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_tjn19hxTHDv1ju2C6PmUYk55eP5NG1jn,w300h194.jpg)
Nie bardzo rozumiem. Dzieciak dotknął listwy, która służy w sklepie do sprawdzania sprzętu, i go poraziło. Sąd nie uznał jednak za odpowiedzialnych jego opiekunów, z którymi przyszedł do sklepu (budowlanego), tylko kierownika sklepu za to, że taką listwę umieścił... Przecież to nie plac zabaw, tylko
- #
- #
- #
- #
- #
- 187
- Odpowiedz
Komentarze (187)
najlepsze
do takich sklepów nie zabiera sie dzieci -.-
Najgorsze są w Biedronce opaski zaciskowe, którymi przywieszane są reklamy, których końce wystają we wszystkich kierunkach i niestety na wysokości oczu dzieci 2-5 lat.
Inna sprawa, że czasami tyle towaru wykładają na półkach,
Komentarz usunięty przez moderatora
Wiem że zaraz odezwą się głosy że bachora to powinni rodzice pilnować itp. ale co innego jest jak dziecko dosięgnie np. ostrej rzeczy w sklepie a co innego jak przewróci dla zabawy jakiegoś manekina który uszkodzi np. coś szklanego.
W takim markecie tester do sprawdzania żarówek powinien być
źródło: comment_DWzFsBFVEK25QWkbq4ach0qih0C2rcEc.jpg
PobierzNapisałem o tym co jest w sklepie i kto bierze odpowiedzialność a ty mi