Skończmy z absurdalnymi przepisami o wycinaniu drzew!
W Polsce obowiązują absurdalne przepisy, które nie zezwalają wycinać drzew na własnych działkach. Jeżeli ktoś zetnie je samowolnie, a nie zgłosi tego faktu urzędnikom, to nałożona zostanie na niego kara i to horrendalna.
przebrzydlak z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 331
Komentarze (331)
najlepsze
A druga sprawa to urzędasom wolno wycinac i jest spoko:
http://www.wykop.pl/link/2254788/urzednicy-wycieli-200-letnie-deby/
http://tvnwarszawa.tvn24.pl/informacje,news,wycieli-300-drzew-w-ogrodzie-krasinskich-skandal-dewastacja,72549.html
itd. wystarczy pogooglać
Jestem właścicielem dwóch działek i niedawno robiłem tam porządki, wycinałem wszystko jak leci choć strasznie mi było ich żal właśnie dlatego że boje się że za kilka lat nie pozwolą mi nic wyciąć lub będę musiał za to zapłacić jakąś absurdalną kwotę.
Gdyby nie te kretyńskie przepisy dalej by sobie rosły a potem wyciąłbym tylko te które przeszkadzają mi w budowie, teraz poszły
Komentarz usunięty przez moderatora
@Sorbi: Konsekwencje poniesie właściciel terenu na którym dokonano wycinki.
1. Wynajmujesz rodzinkę bobrów.
2. Robisz im zagrodę wokół drzewa które ma zostać usunięte.
3. Bobry robią robotę za ciebie, nie potrzebujesz pozwolenia.
4. Oddajesz bobry tam skąd je wynająłeś.
Tak więc wchodzisz w posiadanie bobra, bóbr powala drzewo, kontroli z gminy/miasta mówisz, że to robota bobrów, że wszędzie się szkodzą, po śladach zębów na drzewie kontrola przyznaje rację, a skód się wzięły? -tego też chciałbyś się dowiedzieć... Takie piękne drzewo było...
#niemowmicomamrobicpajacu
Czyli wartość jednego i to najmniejszego mieszkania w tych budynkach...
Ja na mojej działce nie posadzę ani jednego drzewka, właśnie z powodu takich idiotycznych przepisów. Po co sobie robić więcej problemów? Zaraz wprowadzą jeszcze bardziej zamordystyczne przepisy i człowiek miałby tylko więcej problemów...
Owszem, planuję... i co? I nie mogę!
Bo w 2013 roku sejm, senat a potem prezydent zatwierdzili ustawę wg której każdy grunt klasy 1-3 jest chroniony prawnie... Oni mają głęboko w d... to, że uniemożliwiają tysiącom obywateli wybudować swoje miejsce do mieszkania. Uznali, że każdy grunt klasy 1-3, niezależnie gdzie się znajduje, jest chroniony prawnie. I tak moja mała działka, 12 arów, w centrum wsi, zabudowana dookoła, jest bezużyteczna... I
@ArturoCravatti: Konkretnie przepis został uchwalony w 2003 roku i od samego początku był przyczyną ludzkich nieszczęść.
Przed 2003 rokiem działka zadrzewiona była warta więcej niż bez drzew, potem na odwrót.
Ilość nasadzeń drzew ozdobnych spadła, za to wzrosła liczba nasadzeń drzew owocowych :).
Do wyboru do koloru http://stareodmiany.pl/drewno-z-sadow-w-wdzeniu
Więc tak całkiem do końca prawdy nie napisałem ( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡º ͜ʖ͡º)
http://www.wykop.pl/link/2320884/kpia-z-policji-i-prokuratury-na-pokaz-wycieli-kolejne-drzewo/
No ale mogliby wyluzować z tym przepisem - to fakt.
Dokładnie taki zapis powinien znaleźć się w nowej Konstytucji RP.
@goras: To oczywiste bo i drzewa są wysokie.
Bo wy nimi nie byliście.
Kto wie? Moze jeszcze sprawiedliwosci stanie sie zadosc?
1. Wycinasz drzewo tak, żeby nikt nie widział.
2. Zostawiasz je na miejscu.
3. Zgłaszasz, że ktoś ci w lesie/działce nielegalnie wycina i kradnie drzewa.
4. Zgłaszasz, że skoro i tak ktoś już wyciął twoje cenne drzewa, to je zabierzesz, bo co mają tak leżeć i gnić.
5. ...
6.
7. Urzędnik nakłada na Ciebie karę administracyjną, bo jako właściciel działki jesteś odpowiedzialny za to co się na niej dzieje. Idziesz do sądu, który karę przyklepuje.
8. Brak profitu. Masz do zapłaty grzywnę i koszty sądowe.
http://www.rp.pl/artykul/757723,839873-Zlodziej-wycial-sosne--kara-dla-wlasciciela.html
A to jest zasadnicza różnica, bo lasów to prawo nie obejmuje i kary za nielegalną wycinkę w lesie są o wiele niższe.
Podcięcie korzeni odpada, bo jak przyjdzie kontrola to bez problemu zauważą.
Co do lenia pestycydów... to już chyba lepiej nawiercić drzewo długim cienkim wiertłem i wprowadzić roundup prosto do drzewa niż wyjałowić sobie kawał gruntu...
@mandarin2012: U moich rodziców na działce drzewo chyliło się na dom i było poważne ryzyko, że podczas burzy się przewróci i narobi szkód (dom stary, drewniany). Tym bardziej, że podczas poprzednich burz i wichur już kilka takich drzew na działce padło wyrwanych z korzeniami (stare, duże sosny). Jednak urzędas się nie zgodził na wycięcie tego jednego