@BillHickok: jeżeli ogarnięcie tego, że ma się postawić 1 krzyżyk na 1 arkuszu jest za trudne, to też za trudne jest uzyskanie jakiejkolwiek wiedzy o kandydatach. Szczególnie że takiej osoby głos jest równy głosowi osoby która się interesuje polityką, zna na gospodarce czy cokolwiek wie na temat polityki. A jeżeli za trudne jest przeczytanie że stawiamy jeden krzyżyk no to co od takiej osoby oczekiwać?
@BillHickok: człowieku, jakie to decydowanie jak oni nawet zagłosować nie potrafią. I tak, uważam że potrafię oddać ważny głos na tego kandydata którego chce, a nie na PSL bo jest na 1 stronie
A może by tak zamiast stawiania krzyżyków dawać ludziom puste karty, na których musieliby odręcznie napisać nazwisko kandydata i nazwę komitetu wyborczego?
@ostatni_lantianin: Przyszedł mi do głowy słaby punkt tego, lemingi zamiast zaznaczać co popadnie wpisywałyby jedyne nazwisko jakie znają, czyli kandydata, którego morda widnieje na największej ilości plakatów w mieście :/
Mnie zawsze wk#!%iały te wielkie płachty, bo ani to wygodne ani dobrze widoczne nazwiska. Forma książeczkowa jest poręczniejsza. Jak ktoś ma problem z przerzuceniem kilku stron w celu wyszukania kandydata, to jest chyba niepełnosprytny.
No dobra, ale przecież wynik 17% wyszedł też w exit-poll. Tam osoby, które nie ogarnęły że było więcej list, nie potrafiłyby odpowiedzieć na kogo głosowały, więc nie byłyby wzięte pod uwagę. Także efektowna historia, ale mało wiarygodna. Gdyby faktycznie miała miejsce taka sytuacja, to byłaby duża rozbieżność między exit-poll, a ostatecznymi wynikami.
@pwone: A druga kwestia jest taka, że ten wynik PSL szokuje tylko jak porównamy go z sondażowymi parlamentarnymi i ogólnopolskimi. Tam się pyta jaka partia i koniec. A PSL od zawsze to ludzie, im niżej tym większa siła nazwisk i ludzi tkwi w PSL. W radach gmin do 20 tysięcy mieszkańców PSL w minionej kadencji miał 4175 radnych, podczas gdy PO 981, a PiS 1655. Zresztą w skali kraju w
Mieliśmy w komisji 2 mężów zaufania i jeden z nich zrobił wielki dym jak odrzucaliśmy głosy gdzie na jednej stronie (liście) był więcej niż jeden znak X. Przewodnicząca zadzwoniła do odgórnych organów i się okazało, że objaśnienia są niejasno napisane, tam gdzie mowa o więcej niż jednym znaku X była też mowa o "różnych listach". Okazało się, że postawienie więcej niż 1 X ale na
@malak0: Dobrze wiedzieć, że tylko dzięki jednemu ogarniętemu w komisji, który "zrobił dym" jak chcieliście łamać prawo, głosy zostały poprawnie policzone. Może nie zgłaszaj się już więcej do komisji...
@malak0: Co Ty robiłeś w komisji z taką wiedzą? Regulaminu nie przeczytałeś przed? Możesz zaznaczyć 20 x na liście i bierze pierwszy z listy. Co w tym dziwnego?
@marc1027: Jeśli PSL w sondażu miał 17%, to na prawdę może mieć więcej. Jeśli ludzie chcieli oddać nieważny głos i stawiali dwa krzyżyki na na pierwszej liście, to taki głos jest ważny i liczy się dla kandydata, który był wyżej na liście. Pierwsza lista należała do PSL.
Mnie dziwi ta wrzawa o wynik PSL ;) Przecież 4 lata temu było podobnie wiec o co halo?? PSL obstawiło większość urzędów typu starostwa itp całymi rodzinami i oni głosują aby mieć prace :) Szukanie jakiejś ideologi czy błędów technicznych to głupota i tyle ;)
@dryndryn: Najważniejszy powód wysokiego wyniku to:
PSL LISTA NR 1... Skubani szczęściarze, nie bez powodu z pod znaku czterolistnej koniczyny...
To nic dziwnego i żaden sukces PSL.
Wynika to również z tego, że PSL jest bardziej zakorzeniony w Polsce lokalnej, jest też postrzegany jako łagodna, słaba , swojska partia, partia nieszkodliwych Pawlaków i często z ich list startują ludzie w ogóle nie należący do PSL, nawet wielu UPRowców i planktonu,
Na następne wybory proponuję robić karty do głosowania w formie papieru toaletowego. Jeśli się nie chce głosować zawsze można taką "kartę" wykorzystać w alternatywny sposób ( ͡°͜ʖ͡°) za to frekwencja będzie o wiele wyższa.
@Slomaa: średni pomysł płacić ludziom za głosowanie, bo:
1. koszt będzie większy niż 20 zeta (patrz utrzymanie biurw które muszą ci zabrać by dać)
2. psuje całą ideę głosowania, udział w głosowaniu powinien być dobrowolny - chcę głosować to głosuję, co ci to da? więcej pustych kartek do liczenia, albo ludzie wrzucą randoma przez co zmniejszasz wartość głosów oddanych przez świadomych wyborców i robisz z tego losowanie a nie
@Slomaa: Czyli chcesz płacić ludziom nie interesującym się polityką aby oddali głos na kogokolwiek i to ma sprawić, że będzie lepiej?
A zależeć powinno tym młodszym bo to ich pieniądze będą marnotrawione przez najbliższe 4 lata.
No ale skoro im nie zależy to dwie dychy tego nie zmienią i jeśli pójdą tylko po to, żeby dostać parę złotych, to co najwyżej zagłosują na tego co najgłośniej krzyczy albo co ma
Same książeczki moim zdaniem złym pomysłem nie są, ale zdecydowanie zabrakło dużej, czytelnej informacji, że należy zaznaczyć krzyżykiem tylko jedną osobę z całego zeszytu. Fakt, była ona zamieszczona - ale tak małą czcionką, że i dla mnie ta informacja była średnio zauważalna. Mnóstwo starszych ludzi na pewno się w tym temacie pogubiło.
@jocker: Też mam takie odczucia - wystarczyłoby, aby pierwsza strona zawierała tylko i wyłącznie informację o konieczności wybrania pojedynczego kandydata z całego zeszytu i nic więcej
Komentarze (233)
najlepsze
@Merytoryk: TE mnie nie OBRARZAJ! ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Mieliśmy w komisji 2 mężów zaufania i jeden z nich zrobił wielki dym jak odrzucaliśmy głosy gdzie na jednej stronie (liście) był więcej niż jeden znak X. Przewodnicząca zadzwoniła do odgórnych organów i się okazało, że objaśnienia są niejasno napisane, tam gdzie mowa o więcej niż jednym znaku X była też mowa o "różnych listach". Okazało się, że postawienie więcej niż 1 X ale na
PSL LISTA NR 1... Skubani szczęściarze, nie bez powodu z pod znaku czterolistnej koniczyny...
To nic dziwnego i żaden sukces PSL.
Wynika to również z tego, że PSL jest bardziej zakorzeniony w Polsce lokalnej, jest też postrzegany jako łagodna, słaba , swojska partia, partia nieszkodliwych Pawlaków i często z ich list startują ludzie w ogóle nie należący do PSL, nawet wielu UPRowców i planktonu,
1. koszt będzie większy niż 20 zeta (patrz utrzymanie biurw które muszą ci zabrać by dać)
2. psuje całą ideę głosowania, udział w głosowaniu powinien być dobrowolny - chcę głosować to głosuję, co ci to da? więcej pustych kartek do liczenia, albo ludzie wrzucą randoma przez co zmniejszasz wartość głosów oddanych przez świadomych wyborców i robisz z tego losowanie a nie
No ale skoro im nie zależy to dwie dychy tego nie zmienią i jeśli pójdą tylko po to, żeby dostać parę złotych, to co najwyżej zagłosują na tego co najgłośniej krzyczy albo co ma