Ile kosztujesz pracodawcę i jak wykorzystać tę wiedzę, żeby zarabiać więcej?
Na bardzo ciekawy artykuł natrafiłem w sieci. Niestety rozwiewa on też płonne nadzieje dotyczące emerytur z ZUS. Polecam wszystkim, którzy chcieliby jakoś pozytywnie wpłynąć na swoje zarobki...
Czytelnik_Internetu z- #
- #
- #
- #
- #
- 183
Komentarze (183)
najlepsze
autor przyjmuje, że pracodawca zatrudnia pracownika na UoP przez 12 miesięcy, ale jednocześnie pisze, że pracodawca musi płacić za 26 dni urlopu, czyli de facto liczy czas pracy nie 12 miesięcy, ale 13 miesięcy (12 miesięcy kiedy pracuje + 1 miesiąc w przybliżeniu, kiedy płaci za urlop). Aby zestawienie było prawidłowe, to autor powinien liczyć 11 miesięcy pracujących i 1 miesiąc urlopu, za który pracownik
A na razie to wygląda tak: pracownik na UoP pracuje 12 m-cy + miesiąc ma wolnego płatnego (czyli 13 miesięcy płaconych), a na zleceniu/dziele 12 miesięcy.
Niezbyt pocieszające jest to, że jedynie umowa o dzieło jest opodatkowana w miarę normalnie (tzn. mniej więcej na takim poziomie jak normalne umowy o pracę w UK).
Zarabianie pieniędzy jest proste, wystarczy umieć cokolwiek robić + liczyć.
będzie chu**o, ale stabilnie
Widzę, że jest sporo różnych komentarzy i kontrowersji na temat mojego artykułu więc mam następujące kwestie:
1. Przede wszystkim zapraszam wszystkich na swojego bloga: jak widzicie dopiero zaczynam blogowanie, można mnie również usłyszeć w radio Kontestacja.com. Kto chce wiedzieć więcej o mnie zapraszam do zakładki "O Blogu" lub na Kontestacje, dowiedzie się po co ten blog i komu chcę pomóc. Przede wszystkim Blog
1. Nie wiem czy kiedykolwiek skończę się dorabiać...
2. Zaczynałem od zera 5 lat temu, mam się czym dzielić...
3. Twoim zdaniem lepiej trzymać wiedzę i umiejętności dla siebie, tak?
4. Na blogu zamierzam przeprowadzić pionierski projekt wystartowania nowej firmy, z budżetem 0zł, żeby wszyscy mogli zobaczyć na ile jest to możliwe, a jeśli nie jest możliwe, to co zawiodło i co można zrobić inaczej...
Ps. Jeśli masz coś ludziom
#januszbiznesu ma kasy jak lodu więc niech płaci.
Ja naiwny myślałem, że w dobie internetów ludzie opanowali tą skomplikowaną wiedzę.
Ale niestety - czar pryska jak się słucha ludzi na mieście.