Musi urodzić nieuleczalnie chore dziecko. Lekarz powołał się na klauzulę...
Agnieszka dowiedziała się, że płód jest poważnie uszkodzony - nie ma czaszki, prawie nie ma mózgu. Dziecko nie ma szans na przeżycie, nie będzie można go też leczyć. A jednak kobieta musi urodzić, bo jak twierdzi: lekarz, powołując się na klauzulę sumienia, nie wskazał miejsca, gdzie może...
k.....a z- #
- #
- 16
Komentarze (16)
najlepsze
http://pl.wikipedia.org/wiki/Bezm%C3%B3zgowie
Jeśli trafnie strzelam z rodzajem uszkodzenia płodu, to jedna tylko konkluzja mi się nasuwa, mianowicie lekarz, tak samo jak sędzia, albo polityk, czy jakikolwiek człowiek wykonujący funkcje publiczne powinien mieć zakaz podpisywania tego typu klauzul, lub kierować się jakimikolwiek wytycznymi którejkolwiek religii.
Wiara
To, że ktoś jest chory nie znaczy, że można go zabić "żeby się nie męczył".
Widziałem dokument jak to jest przeprowadzane u nastolatek i kobiet w USA, dzwoni i umawia wizytę. Po przyjściu do kliniki wykonuje się badanie pacjentki, a następnie wysyła na rozmowę z przedstawicielem pro life który ma zazwyczaj gabinet w takiej klinice i psychologiem. Oczywiście pacjent może odmówić takiego spotkania, ale jeżeli chce może poznać wszystkie opcje jakie ma do
dostań becikowe
poczekaj aż samo umrze
dostań