Kiedy zaczynałem dział gosp. w lutym, bardzo przydało mi się te 10k, mimo że za nie płaciłem prawie 100zł. Teraz kiedy wyszedłem na prostą dużo powyżej 10k, nie potrzebuje limitu, chociaż gdyby nie pojawiło się oprocentowanie niewykorzystanej kwoty, nie rezygnowałbym z tego.
25zł to niewiele, ale patrząc z innej strony, muszę mieć z 8k zł na emax plusie przez miesiąc, żeby te 25zł zarobić.
mBank strzela sobie po nogach. To nie pierwszy ich wybryk. Kiedyś polecałem ten bank. Zyskiwali nowych klientów, dobrych klientów, bo z polecenia. Teraz odradzam każdemu i uświadamiam jak robią w balona - tracą więc klientów.
Słuchaj, każdy bank strzela sobie po nogach, prowadzę firmę i dla ułatwienia mam konta w 7 bankach, większość bez kart bo potrzebuję tylko do obsługi przez Internet i przelewania tych pieniędzy na swoje konta główne. Co jakiś czas przychodzą mi umowy i banki ostro rżną klientów, ale prawie każdy bank ma też takie konta gdzie nie płacisz nic, albo płacisz grosze. Fajnie jest, że nie podpisujemy umowy na kilka lat tak jak
Największym zagrożeniem dla ofert każdej polskiej (nie bronię żadnej) instytucji publicznej są obywatele... to od plotki i masowego narzekania zaczyna się zła passa opisywanych firm... kilku obywateli potrafi sprawić niezłe kłopoty średniej polskiej firmie (chociaż musi się odpowiednio przy tym napracować) odpowiednią opinią w internecie. Wniosek taki - zamiast narzekać - brać się do roboty i zarabiać na siebie - robiąc błędy zobaczycie jak to jest wysłuchiwać narzekań innych. Skąd wziął się
wiesz co? fakt... zgadzam się, ale ludzie spotęgowali jego poziom i zamrażając gotówkę pogłębiają go (a jak wiadomo polski bezpośrednio nie dotkną). Ludzie boją się kupować, inwestować... W obawie przed gorszymi czasami, obawa przed utrata pracy itp itd... A lepszym sposobem jest wzięcie się w garść i zarabianie na siebie bo nikt na nikogo nie będzie robił za frajer...
i czego tak płaczecie. mbank pewnie chce zeby ludzie zmniejszyli sobie limity ponieważ bank musi utrzymawac pewnie specjalne srodki na wypadek gdyby klienci zdecydowali sie skorzystac z przydzielonego im limitu.
No i koles nie napisał tez ze oplata jest naliczana jak Klient wykorzystuje mniej niz 50% limitu.
Pewnie mozna zrezygnować a wrazie czego gdy jest potrzebny złozyc wniosek bez kosztów
wszystko co mówisz to prawda. Można wrócić do limitu kiedy będzie potrzebny, ale zauważ inną sprawę.
Do tej pory nie trzeba było płacić za niewykorzystaną kwotę, a mimo to bank musiał tak jak piszesz utrzymywać rezerwy na te limity.
Wszystko by było ok jakby od początku wprowadzili 3% za niewykorzystany limit, a nie po wielkiej akcji marketingowej zwiększając przy okazji oprocentowanie.
jak juz nie moga pobierac oplat za cos z czego sie korzysta to teraz czas na oplaty za cos czego sie nie zrobilo. Siedza i dumaja tylko jakby tu pierdyknac nas na pare zloty.
Wymodliłem sobie u nich kredyt obrotowy 50k i zazwyczaj prawie cały non stop wykorzystuje na zakup towaru. Poza tym odsetki idą w koszty. Mnie najbardziej boli w mbanku brak mozliwosci zapamietywania kontrahentow do przelewow zagranicznych. za kazdym razem od nowa sie pisze
Komentarze (53)
najlepsze
gratuluje pomysłu i radze zwinąć biznes i przenieść sie na etat.
dokładnie tak jak mówisz.
Kiedy zaczynałem dział gosp. w lutym, bardzo przydało mi się te 10k, mimo że za nie płaciłem prawie 100zł. Teraz kiedy wyszedłem na prostą dużo powyżej 10k, nie potrzebuje limitu, chociaż gdyby nie pojawiło się oprocentowanie niewykorzystanej kwoty, nie rezygnowałbym z tego.
25zł to niewiele, ale patrząc z innej strony, muszę mieć z 8k zł na emax plusie przez miesiąc, żeby te 25zł zarobić.
Radzisz zwinąć
Niestety jest błędna, polacy ciągle narzekają a kryzys przyszedł teraz ...
No i koles nie napisał tez ze oplata jest naliczana jak Klient wykorzystuje mniej niz 50% limitu.
Pewnie mozna zrezygnować a wrazie czego gdy jest potrzebny złozyc wniosek bez kosztów
wszystko co mówisz to prawda. Można wrócić do limitu kiedy będzie potrzebny, ale zauważ inną sprawę.
Do tej pory nie trzeba było płacić za niewykorzystaną kwotę, a mimo to bank musiał tak jak piszesz utrzymywać rezerwy na te limity.
Wszystko by było ok jakby od początku wprowadzili 3% za niewykorzystany limit, a nie po wielkiej akcji marketingowej zwiększając przy okazji oprocentowanie.
Za kartę VISA płacę od zawsze 0,99 gr za miesiąc, a za prowadzenie konta płacisz tylko jak masz mniej niż 100zł na koncie.
http://www.wykop.pl/link/167959/w-mbanku-nawet-niewykorzystany-kredyt-jest-oprocentowany
poza tym mowa o tym oprocentowaniu jest tylko w dziale
Limit kredytowy: Dopuszczalne saldo debetowe / KREDYT w rachunku bieżącym dla mikrofirm
co można wyczytać z oficjalnej tabeli opłat: http://www.mbank.pl/download/taryfy/TPiO_20.05.2009.pdf