Językowe niechlujstwo. Młodzi ludzie nie potrafią poprawnie budować zdań

Polscy gimnazjaliści, licealiści, a nawet studenci mają zasadnicze problemy z przekazem myśli i to nawet takich, które trudno byłoby przy najlepszej woli nazwać skomplikowanymi.

[msuma]

Najbardziej denerwują mnie ludzie zastępujący wszystkie możliwe czasowniki słowem rozkminiać oraz tłumaczący swoje błędy rzekomą dysleksją.

[WesolyGrabarz]

@msuma: Mnie za to denerwuje slowo "ogarniac", a zwlaszcza "ogarnij sie".

[MeTeo]

@msuma: dysmózgią.

[lampart-marcin]

Nie czytałem artykułu - tylko nagłówek i twierdzę, że dzieje się tak, ponieważ młodzi ludzie nie czytają książek.

[xqwzyts]

Niech sobie skracają jak chcą. Mnie wkurza "pieseł" "mamełe" "lisałke" kotałke" i tego typu twory

[kulmegil]

Kto tego gniota dał na główną?

Jeden wielki ból d--y pisany ogólnikami bez ładu i składu.

Dobrze że mam adblocka bo szkoda choćby 1gr z reklam za ten badziew

[c.....y]

W czasach liceum pisałem w tygodniu po dwa wypracowania na polski i po jednej pracy pisemnej na angielski i francuski. Żadne z powyższych nie przyczyniło się do mojego rozwoju, a wręcz powodowało brak życia towarzyskiego. Relacje z ludźmi są znacznie ważniejsze od rozwoju intelektualnego.

[t.....1]

+1

[nielubiecie]

A mnie przerażają błędy ortograficzne. Wszyscy śmieją się z gimbusiarni, a ja właśnie tam miałam najlepszą nauczycielkę i wystarczyło, że zrobiła jedną lekcję związaną z częstymi błędami popełnianymi przez Polaków np: wogule, poprostu, na prawdę, niema, w każdym bądź razie. Ostanie słyszę wszędzie - zaczynając od mediów, kończąc na profesorach na studiach. I dowiedziałam się, kiedy stawia się przecinki po skrótach. Nie zapomniałam pomimo używania smartfona, fb, czy innych komunikatorów. Sama nie

[a.....1]

zasób używanych słów nie przekracza 100, no może 150.

Żeby zmieścić się w jednym smsie?

[KrzaQ2]

Jak dla mnie to przesada. Podstawowym zadaniem języka jest zapewnienie komunikacji. Gwarantuję Wam, jeden młody z drugim dokładnie rozumie co drugi ma na myśli. A ból d--y o ewolucję języka to nie jest u nas ƶadna nowość

[jeszczeJednaBejbi]

Komentowanie na wykopie czas zacząć. Witam wszystkich.

Z moim zasobem językowym chyba nie jest jednak tak źle, biorąc pod uwagę, że zrozumiałam artykuł bez problemu, chociaż autor postarał się aby pisząc o wtórnym analfabetyzmie nie wyjść na dyletanta i naszpikował swoją mowę wieloma mądrymi słowami, a nawet powtórzeń unikał niczym ognia. Szkoda, że trwożąc się nad jestestwem młodzieży nie pomyślał, iż do gadek korytarzowych więcej niż 150 słów nie trzeba, a rozumienie