Nierówności majątkowe w USA są inne niż myślicie
Ten klip obejrzało 14 milionów Amerykanów - naprawdę wnosi coś nowego do dyskusji kapitalizmu z socjalizmem.
arystotelik z- #
- #
- #
- #
- #
- 57
Ten klip obejrzało 14 milionów Amerykanów - naprawdę wnosi coś nowego do dyskusji kapitalizmu z socjalizmem.
arystotelik z
Komentarze (57)
najlepsze
Od kiedy to powinno głosować się jak powinna być dystrybujca dochodów? Wara od mojego portfela.
A może budynki fabryki wieżowce akcje (na których inni też zarabiają) itd itd. itd.
Tak np. bill gates ma mnóstwo akcji MS. i co? i jak by je sprzedał to by doprowadził do upadku MS. Z drugiej strony wydaje miliony na cele charytatywne. Podobnych przykładów i zawiłości jest mnóstwo.
Nie lubię takich filmów bo
ja też tego nie rozumiem i nie wiem czy to nie manipulacja, powiedzmy że taka firma jak Facebook w większości należy do Zuckerberga jest warta 100 mld (biorąc sumę zebraną z ludzi)? To znaczy że co? -że można ją zamienić na zielone w ciągu jednego dnia, sprzedając pracowników i kod i sprzęt -
wydaje mi sie, ze swiat 'zachodni' zyje dzis w takim wielkim dobrobycie (automatyzacja, informatyzacja), ze tak naprawde wszystkie ludzkie potrzeby moga byc zaspokojone przez bardzo niewielu.
Z jednej strony to bardzo dobra informacja. W idealnym swiecie (takiego oczywiscie nie bedzie) kazdy moglby pracowac po 1-2h dziennie cieszac sie wiekszym dobrobytem niz dzisiaj. Z drugiej w praktyce ci ktorzy trzymaja dobra otrzymuja zaplate od calej reszty, a cala reszta - ci ktorzy wykonuja
@glupszynizeinstein: masz racje... socjalizm
Dokładnie. Mi się wydaje że tak powinno być. Rynek powinien naturalnie wytworzyć stan w którym wystarczy jedna osoba w rodzinie pracująca by utrzymać ją całą ale tak w morde nie jest bo jak tylko władzuchna zobaczy jakąś nową branże nowe pienionszki to od razu równa do gleby i ciągle
Po prostu ludzie intuicyjnie myślą, że rozkład powinien być mniej-więcej równomierny.
Tymczasem rozkład jest ewidentnie wykładniczy. I to jest logiczne: rozwój ludzkości również jest wykładniczy. Bogaci są po prostu o wiele lat przed nami.
Gdyby
Co wnosi?
Że obecny system to system bogacenia się bogatych. Teoretycznie w systemie liberalnym poziom zamożności bogatych względem biednych może być stały, np mogą mieć 20x więcej kasy. Tymczasem obecnie z każdym rokiem różnica rośnie. A przecież nie jest tak, że teraz bogatsi są 380 x lepsi niż kiedyś, gdy było 20-1. Co w tym złego? To jednak pokazuje pewne zachwianie i pewnie się skończy rewolucja, bo tak to działa.
A na ile zasługujemy niech już decyduje rynek który jest znacznie bardziej obiektywny niż myślenie pojedynczych jednostek.
Nie chciałbym aby wszyscy mieli po równo, tak samo nie chciałbym nigdy trafić szóstki w totka.
Mam świadomość tego że wiele osób może się z takim podejściem nie zgodzić, niemniej jednak takie jest moje stanowisko
Wiadomo że gdybym wygrał to nie miałbym problemów z tym aby tę kasę przyjąć.
Chodziło mi raczej o to że wolałbym sam dojść do tego jak dorobić się czegoś niżeli od razu to dostać.
Dlatego myślę że takie zróżnicowanie jest, może nie powiem że sprawiedliwe (bo nie mnie to oceniać) ale obiektywne.
a ja chciałbym dać plusa gdyby nie to zdanie ;)
Swoją drogą, jak ludziom może nie pasować, że ktoś się czegoś dorobił, postawił w pozycji zarabiającego krocie? CEO, czy inszy specjalista światowej klasy nie znajduje się na swojej posadzie przypadkiem i pieniędzy nie
pragnę przypomnieć że u nas ludzie się wkurzają na pensje prezesów... jakimś dziwnym trafem są to stanowiska w firmach gdzie państwo trzyma łapę, o albo omijanie ustawy kominowej...
http://www.wykop.pl/link/1702620/dystrybucja-bogactwa-w-ameryca/