Nikt nie jest w stanie jednoznacznie stwierdzić czy takie jedzenie jest szkodliwe dla zdrowia. Poza tym, myśląc w ten sposób zatrzymalibyśmy się na etapie rozmyślania czy ogień jest dobry czy zły :).
Żeby była jasność - nie jestem ani za ani przeciw. Żywność powinna być po prostu oznakowana i każdy niech wybiera jaką chce. A takie apele są dla mnie g#@%o warte.
a ja ci powiem jedno jestem stunentem biotechnologii i zal mi ludzi ktorzy robia takie "apele" bo kazdy jeden pomidor w waszych kuchniach to GMO. GMO to szeroki zakres czynnosci i wiele naprawde wiele z produktow dzis przez nas kupowanych to GMO mniej lub bardziej wiec bez przesady
Ja nie rozumiem co jest złego w GMO. To chyba fakt sposób hodowli wpływa na rośline a nie to jakie ma geny. Że niby inne białka tam są których organizm nie jest wstanie poprawnie przetworzyć czy co?
GMO to takze wszelkie krzyżowki miedzygatunkowe co prowadzi do zwiekszenia wydajnosci plonow
ale jest sobie tez kukurydza ktora kiedys tam dopadal jakis robak no i znalezli robaka B ktory odstraszal tego A bo produkowal jakies tam subst zapachowe no i wzieli naukowcy z robaka B wyizolowali gen odpowiadajacy za to bialko i wszczepili (uzywajac prawdopodobnie wektora w formie transpozonu albo tez i plazmidu, albo i wirusem nie wiem
Moze i nawet nie jest ona tak niezdrowa co nie zmienia faktu ze genetycznie zmodfikowane ziarno jest własnoscią firmy która je wyprodukowała a plony uzyskane przez rolników muszą byc przeznaczone w 100% na konsumpcje a na nastepny zasiew trzeba kupic nową porcej ziarna. Czyli tak jakby ktoś opatentował kukurydze i kazdy musiałby od niej płacic abonament. Moze coś pokręciłem ale kiedys był na wykopiepe pewien artykuł o firmie Monsanto tam to dokładnie
Jestem ciekawy, kto rozsiewa taką propagandę anty-gmo....slyszalem kiedys w radiu maryja audycje nt gmo, i dosłownie ludzie sa tacy zdesperowanie aby nie było gmo... tak jakby miał przyjsc z zachodniej liberalnej europy zmodyfikowany genetycznie potwor pszeniczny i zgwałcic nasze dziewicze,ojczyzniane,ludowe zdrowe zboza na ktorych sie wychowali adam mickiewicz i inni. Ludziom sie wydaje ze to jakies napromieniowane, czy co...
nie ma badań potwierdzających szkodliwość, a rozprzestrzenianie [krzyżowanie z odmianami dzikimi] jest skutecznie ograniczone [tzw. system Terminatora-w skrócie: GMO nie może zapylić dzikiej odmiany]
GMO ogranicza użycie oprysków, i dzięki temu właśnie jest zdrowsze...
postęp jest konieczny, choć uważam, że hodowle powinny być prowadzone w skali eksperymentalnej jak najdłuższy czas...a brak symbolu "IP NON GMO" oznacza, że producent nie może zagwarantować braku...patrz: lecytyna sojowa we wszystkim, co popadnie (np. czekolady, batoniki...)
Komentarze (20)
najlepsze
Żeby była jasność - nie jestem ani za ani przeciw. Żywność powinna być po prostu oznakowana i każdy niech wybiera jaką chce. A takie apele są dla mnie g#@%o warte.
oczywiscie zakop
Wystarczy spojrzeć na cenę - jeżeli jest podejrzanie drogie, to nie jest modyfikowane.
GMO to takze wszelkie krzyżowki miedzygatunkowe co prowadzi do zwiekszenia wydajnosci plonow
ale jest sobie tez kukurydza ktora kiedys tam dopadal jakis robak no i znalezli robaka B ktory odstraszal tego A bo produkowal jakies tam subst zapachowe no i wzieli naukowcy z robaka B wyizolowali gen odpowiadajacy za to bialko i wszczepili (uzywajac prawdopodobnie wektora w formie transpozonu albo tez i plazmidu, albo i wirusem nie wiem
Więc darujcie sobie tą pseudo ekologiczną propagandę.
Chwile o_O to ja.
Przepraszam najmocniej.
a na serio nie sprawdzam co jest GMO a co nie bo mam to gdzieś, jedna paranoja mniej
GMO ogranicza użycie oprysków, i dzięki temu właśnie jest zdrowsze...
postęp jest konieczny, choć uważam, że hodowle powinny być prowadzone w skali eksperymentalnej jak najdłuższy czas...a brak symbolu "IP NON GMO" oznacza, że producent nie może zagwarantować braku...patrz: lecytyna sojowa we wszystkim, co popadnie (np. czekolady, batoniki...)
IMO