Po obejrzeniu takiego filmu, uświadamiam sobie jakie ja mam, w gruncie rzeczy, bezproblemowe życie. To jest coś w stylu jak z perspektywy kilku lat, przypominam sobie jakie miałem problemy w gimnazjum czy liceum, jakie to jest nic w porównaniu do tego co mam teraz, a jakie to co mam teraz jest niczym w porównaniu do problemów innych ludzi. Ludzie często nie zdają sobie sprawy z tego jakie mają szczęście i nie chodzi
@UlfNitjsefni: To wszystko prawda i często powielany tekst, tyle, że jakoś do mnie osobiście nie przemawia.
Miałem dużo problemów, mniejszych lub większych, ale nigdy nie stwierdziłbym 'a rzeczywiście, to nie jest problem, przecież mam co zjeść i gdzie mieszkać'. Każdy człowiek dąży do ideału i szczęścia, problem zawsze jest problemem i trzeba go rozwiązać, nie ważne jak wielki i nie ważne, że ktoś ma gorzej.
Patrząc na prognozowane wysokości emerytur i system uniemożliwiający samodzielne oszczędzanie- sporą część dzisiejszych 20-40 latków czeka na emeryturze bezdomność. Nawet jeśli nie są alkoholikami.
Komentarze (36)
najlepsze
Miałem dużo problemów, mniejszych lub większych, ale nigdy nie stwierdziłbym 'a rzeczywiście, to nie jest problem, przecież mam co zjeść i gdzie mieszkać'. Każdy człowiek dąży do ideału i szczęścia, problem zawsze jest problemem i trzeba go rozwiązać, nie ważne jak wielki i nie ważne, że ktoś ma gorzej.
Komentarz usunięty przez moderatora
I nie zapominajmy że niejeden polski bezdomny ma lepiej od kogoś kto ma nawet dom, ale np. w środkowej afryce czy indiach.