Ja się stanowczo zbyt często spotykam z tym powstrzymywaniem uśmiechu, a lubię być miła i się np do kogoś uśmiechnąć. Tak naprawdę mały procent nie udaje, że nie widzi przyjaznego gestu czy miny.
@Velati: zasadniczo ludzie uważają, że nie mają powodów do radości. Ja często nie mam a jakoś mi to nie przeszkadza wyjść ze swojego świata i np pomachać dziecku w wózku czy uśmiechnąć na dowcip kogoś kto stoi obok.
@UltimateCraving: Też tak mam ale niestety ludzie w Polsce często mają dziwne skojarzenia, nie muszę mówić jakie w zależności do jakiej z płci się uśmiecham.
@bartzov: Parę razy spotkałam się z takim czymś na żywo. Ktoś sobie stał i nagle zaczynał się lekko śmiać (np przeczytał coś w telefonie, albo dwie osoby rozmawiały i z czegoś chichrać się zaczynały. I ludzie wkoło mimo wszystko patrzyli na nich, a po chwili każdy zaczynał się uśmiechać i nie mógł powstrzymać śmiechu. Taki trochę efekt tłumu, ale pozytywnie zaraźliwy :)
Zależy kto się śmieje, zakończenie mogłoby wyglądać tak że wszyscy się radośnie śmieją a inicjator wyciąga maczetę i wyje: berek wy niewierni, w imię Allaha...
Komentarze (61)
najlepsze
Pewnie śmieją się z homosi!
Jak na wykopie było zboże też się tak śmiali.
Pewnie że nie, jest od tego żeby jechać po cyganach, muzułmanach, czarnych, Żydach, Rosjanach, lewicowcach itd.
Wykop - tak bardzo prawicowi.