Upośledzony Radek wyszedł na przepustkę. "Pójdę na trochę spać"

Upośledzony Radosław Agatowski wyszedł z aresztu w Koszalinie na przepustkę. 25-latka przed bramą powitała matka. - Już jestem (...). Jedziemy do domu - powiedział do niej po opuszczeniu murów aresztu. Kilka godzin wcześniej dyrektor aresztu zadecydował o udzieleniu mu 5-dniowej przepustki.

- #
- #
- 83





Komentarze (83)
najlepsze
Jak wy to sobie wyobrażacie? Facet będzie do końca życia innych okradał, dlatego, że jest upośledzony? Jakoś inni ludzie w jego sytuacji nie mają takich "problemów" z wymiarem sprawiedliwości.
Inni jak coś ukradną to dostają
@slawek22: O tym samym myślałem, jak u rodziców oglądałem dziś TV. Jeżeli nie nadaje sie do więzienia ze względu psychicznych, to są odpowiednie ośrodki dla tego typu osób.
Lukrowanie w telewizji że on niepełnosprawny itd nie przemawia do mnie. Owszem może i nie wie co sie dzieje na około. Ale nie oznacza tego, że powinien
żyje całą noc?...
Psu na bude takie informacje w stylu "Ktoś gdzieś robi ludzi w huncwota i możecie się tylko powk!@%iać że
@lukasus: Sędzia jak sędzia - ale głównie KONKRETNY orzecznik. Z miejsca powinno być postępowanie dyscyplinarne i dożywotni zakaz wykonywania zawodu i odp. zadośćuczynienie (już chociażby z powództwa cywilnego). Media nagłaśniają co prawda tę sprawę ale nikt nie zadaje pytania o nazwisko orzecznika, który wydał opinię o stanie tego chłopaka.