Takie filmiki to kapitalny przykład na to że broń NIE POWINNA być dostępna zbyt łatwo. Agresor działa w amoku i jego umysł nie dysponuje żadną logiką, bo gdyby logiką dysponował to by nie atakował - w końcu kto chce iśc do pierdla? Jest to absolutnie jasne i dziwię się że większośc zwolenników uzbrojonego po zęby społeczenstwa przypisuje takim dresom jakąś wyrafinowaną logikę i kalkulacje taktyczne dotyczące samej "akcji"... Skoro już wiemy że
Ten przykład jest trochę z dupy, bo w takim wypadku mogę strzelać do ludzi w obronie pieniądza banku, ale nie mogę strzelać do uzbrojonego bandziora, który właśnie plądruje dorobek mojego życia, gwałci moją żonę/córkę/syna/kota.
Nie ma tak że "nie możesz". Działać w obronie własnej (lub w obronie innych) zawsze możesz. Problem polega na czym innym. Jeśli obracasz się w normalnym tj. niepatologicznym środowisku to szansa że twoja żona/córka odniesie szkody
@vestar: Człowieku myślę, że jak ktoś ma takie skłonności, to nie powinno się dopuścić do tego, żeby w takim domu była broń. Syn ma wyroki/sprawy w toku? Mieszka razem z ojcem? Zezwolenia nie wydamy. Pozatym. Bandyta może sobie urządzić rampage z kosą i wsadzić ją kilku osobom i nikt tego nie usłyszy. A wystrzeli tylko raz i już będzie szum w dużym obrębie i jakieś zgłoszenie pójdzie.
@ahoq: ludzie narzekają że świat schodzi na psy i ludzie przestali się zajmować pożytecznymi rzeczami... a potem oglądają filmiki jak dwóch żuli bije się w żabce...
@HrabiaZet: Ludzie dziwnie zachowują się w sytuacjach ... nie mam słowa, powiedzmy nietypowych. Jakiś czas temu podszedł do mnie koleś (ok. 28 lat i zapewne w pełni sił gdyby był trzeźwy), poprosił o kasę. Odmówiłem mu - kłamiąc, że ostatnią kasę wydałem na bułkę słodką (którą właśnie jadłem). A już tyle razy powtarzałem sobie, ze odpowiem takiemu by szukał pracy, choćby dorywczej i zaproponuję kilka opcji w razie chęci. Ale znów
Kurrrrr mać.... Nie moge ogladać takich filmikow.. Nie jestem duzym umiesnionym facetem, znam swoj smak strachu.. Ale nie wiem czemu strach nakazuje mi reagowac w takich sytuacjach... nie bede sie tu rozpisywal jakim to ja nie jestem bohaterem bo wiem ze kazdy ma to w dupie.. Ale nawet jesli mialbym go zabic to bym to zrobil..
Mam szczęście że w wieku 7 lat rodzice mnie wysłali na Kyokushin. Teraz takiego "Pana" bym połamał widząc jak ten osobnik kopie słabszego. Najlepiej zalegalizować broń sprawa sama by się rozwiązała!
Ćwok przez dłuższy czas kopie leżącego, z z tego co wynika z opisu najprawdopodobniej bez powodu. Powinni go wrzucić między kiboli z szalikiem drużyny z którą najbardziej się nie lubią.
@BogaNieMa: Dokladnie, moze typek byl umowiony w tym miejscu na randke z jego 10 letnia siostra?
Odrazu zmienia sie punkt widzenia - i tak wlasnie dzialaja media, ludzie z gory zakladaja to co jest powiedziane i nie szukaja wlasnych wersji, szarzy, niemyslacy ludzie...
A ja bym pobiegł do najblizszego miejsca gdzie znajdę nóż, podbiegłbym od tyłu z zaskoczenia i wsadziłbym mu gdziekolwiek wceluję. Żebra, plecy, szyja nie zastanawiałbym sie. Na pewno dźgałbym dopóki by nie odpuścił. Jak by raz nie wystarczył to bym dźgnął ze 2 a jak by jeszcz się rzucał to bym odskoszył i w nadarzającej się okazji dźgnął jeszcze raz gdyby było trzeba. W żadnym wypadku nie ryzykowałbym bójki na gołe pięści
1) Tak, myślę że jesteś nienormalny, bo nie znasz kontekstu.
2) Mam nadzieję, że dostałbyś dożywocie, bo dźganie nożem pewnie spowodowałoby śmierć.
Nie wiesz, czy ten dresik nie jest właśnie takim mścicielem, w jakiego ty byś chciał się wcielić. Nie wiesz co ten ćpun siedzący na ławce wcześniej zrobił. Generalnie gówno wiesz, a masz mokre sny o wymierzaniu sprawiedliwości. Ochłoń lepiej.
@Lechu1777: też miałem długie włosy. Też słuchałem docinek. Ale stary... co to ma do bycia Polakiem? Ja nigdy nie wstydziłem się bycia Polakiem i nigdy wstydzić się nie będę. Wstydzić się należy tych sk#@!ysynów, którzy mają zamiast mózgu orzeszek. A jak się umiesz odgryźć, to część z tych "agresorów" nabierze do Ciebie respektu, a jak któryś będzie chciał Ci dać po ryju, to nie krępuj się i pobij się. Tobie ulży,
Komentarze (295)
najlepsze
moze siedzący koleś pobił mu żonę? cokolwiek
- rozumiem że nie byłeś i musisz się sugerować gwnem - gratuluje doboru gazety opiniotwórczej :)
Nie ma tak że "nie możesz". Działać w obronie własnej (lub w obronie innych) zawsze możesz. Problem polega na czym innym. Jeśli obracasz się w normalnym tj. niepatologicznym środowisku to szansa że twoja żona/córka odniesie szkody
Komentarz usunięty przez moderatora
///co dziwne dres się oddalił, a ofiara nie uciekła :/
///po za tym jakim ciotą trzeba być, żeby się nie bronić :)
On mu wypił piwo, pewnie ostatnie, no i się ten drugi zdenerwował.
Normalka.
-Ja sem te ukaże
-pa czemu?
-Za knedlicki!
-Za kretika !
"z opisu wynika" LOL
A jakieś konkretniejsze źródło informacji ?
Odrazu zmienia sie punkt widzenia - i tak wlasnie dzialaja media, ludzie z gory zakladaja to co jest powiedziane i nie szukaja wlasnych wersji, szarzy, niemyslacy ludzie...
Na tym przestałem czytać.
1) Tak, myślę że jesteś nienormalny, bo nie znasz kontekstu.
2) Mam nadzieję, że dostałbyś dożywocie, bo dźganie nożem pewnie spowodowałoby śmierć.
Nie wiesz, czy ten dresik nie jest właśnie takim mścicielem, w jakiego ty byś chciał się wcielić. Nie wiesz co ten ćpun siedzący na ławce wcześniej zrobił. Generalnie gówno wiesz, a masz mokre sny o wymierzaniu sprawiedliwości. Ochłoń lepiej.
Komentarz usunięty przez moderatora