Nie "elitki tego kraju" lecz "elitki tego PAŃSTWA". Nie jest chory kraj - ludzie, tradycja, kultura, historia, regiony, krajobrazy. CHORE JEST PAŃSTWO i jego elity odziedziczone po PRL. Państwo to bez żadnego powodu propagandowo nazwane jest III RP, choć nie jest kontynuacją II RP lecz PRL. Tak więc państwo to powinno się nazywać II RPL.
Kogo to dziwi. Nasi Umiłowani Przywódcy jeśli chcą uchodzić za Prawdziwych Europejczyków, to muszą poruszać takie tematy, jakie są poruszane na salonach w Paryżu, Berlinie, czy Londynie. Tam zaś oddawanie rytualnych pokłonów w kierunku środowisk LGTB jest „jazdą obowiązkową” każdego polityka. A głodne dzieci to temat dobry dla moherów z jakiegoś zaścianka, którzy nie potrafią pojąć, że gdy walka toczy się o ukształtowanie Nowego Człowieka, to kilkaset tysięcy głodnych dzieci jest bez
Artykuł ciekawy choć prasa w której pisze jest żałosna. Porównanie kampanii społecznej do piłki nożnej lub katolicyzmu jest skrajnie idiotyczne. Kampania progejowska zmienia mentalność dobrą bez żadnego poparcia. Wyobraźcie sobie babcie ze wsi pod Lublinem która ogląda takie coś. Sama jej emerytura wynosi 900 zł. I co ma pomyśleć? Więc przestańcie pisać głupoty. Kampanii powinno nie być tak samo jak kampanii pro cygańskiej.
Komentarze (304)
najlepsze
Nie "elitki tego kraju" lecz "elitki tego PAŃSTWA". Nie jest chory kraj - ludzie, tradycja, kultura, historia, regiony, krajobrazy. CHORE JEST PAŃSTWO i jego elity odziedziczone po PRL. Państwo to bez żadnego powodu propagandowo nazwane jest III RP, choć nie jest kontynuacją II RP lecz PRL. Tak więc państwo to powinno się nazywać II RPL.