Linux w IT - Infografika

Portal OSWorld.pl przygotował dla Was infografikę, w której pokrótce przedstawione jest jak ogromne znaczenie ma we współczesnym świecie system operacyjny GNU/Linux. Zachęcamy do komentowania ...

[size]

Zawsze przy takich infografikach zdumiewam się nad tym, że kilku gości zaczęło dłubać coś z pasji, za darmo, i jakie to się stało wielkie. Owszem, nie pobija to Microsoftu (zresztą wszystkie te flamewary są moim zdaniem niepotrzebne), ale gdy porównać budżety obu "firm", to po prostu szczęka opada ile dobrej roboty zostawiono w Linuksie i jak to wpłynęło na obecny obraz informatycznego świata.

Linux guys, I salute you!

[henk]

@size: to, że linuks jest darmowy wcale nie znaczy, że wszyscy ludzie pracowali nad nim bez wynagrodzenia.

[R.....v]

@size: Nie ma prawie żadnego wielkiego projektu, takiego jak Linux, który powstaje z pasji. Motywacją nie jest stworzenie czegoś fajnego, ale czegoś, co "mi" się przyda. Na potwierdzenie moich słów przytoczę samego Linusa Torvaldsa.

In many ways, I actually think the real idea of open source is for it to allow everybody to be “selfish”, not about trying to get everybody to contribute to some common good. In other words,

[p.....y]

Czuję się taki samotny, jako jedyny człowiek wktórego wk@%!iają te infografiki. Gdybym przypadkiem nie był jedyny, to tu jest spoiler dla takich, co to mają moje poglądy:

1. 8000 programistów z 800 firm stworzyło 15mln linii kodu. Dla porównania "Pan Tadeusz" zawiera tylko 9720 wierszy.

2. 8/10 transakcji finansowych i 9/10 superkomputerów działą dzięki linuksowi

3.

[mathmed]

@prosiaczny: Infografika wydaje się troszkę zjechana z http://www.youtube.com/watch?v=yVpbFMhOAwE

[p.....y]

@jerry_: Tak. W sensie wiem kto ja robił

[B.....a]

Podejrzewam że gdyby od podstawówek uczono obsługi linuxa część bardziej ambitnych poszła by w jego stronę. Windows to to strasznie nudny system, można pobawić się jeszcze wersja serwer, ale nie daje takiej satysfakcji. No i lepiej w CV wygląda znajomość systemów LINUX, BSD, niż Windows :)

[I.....a]

@Banitaa: Tylko ciekawe ile osób może pochwalić się znajomością Windowsa?

[miki4ever]

Mi to akurat wszystko jedno (chociaz najwygodniej na W8 mi sie teraz pracuje), ale szukalem dla zony systemu. Ona nie jest z IT zawodowo zwiazana, wiec zwykly uzytkownik, tyle zeby cos wydrukowac, odpalic film i przegladarke.

Zainstalowalem Ubuntu. Napracowalem sie okrutnie, bo WLAN nie chcial dzialac, pozniej drukarka(nie dalem rady). No ale ok. Jest dziala. Po 3 dniach wrocilismy do siodemki, bo niestety zona nie wytrzymywala nerwowo. To samo pozniej z jeszcze

[sylwke3100]

@miki4ever: Jaka drukarka, jaka karta WLAN ?

[t.....r]

Zainstalowalem Windows 8, pierwsze 2 godziny narzekania co to za gowno, po 2 dniach nie mozemy juz sie od wygody tego systemu uwolnic.

@miki4ever: Normalka, każdy na początku próbuje tego Metro i musi minąć chwila, by machnąć na to ręką, pracować tylko w desktop mode i cieszyć się szybszym niż "7" systemem.

[d.....q]

ale i tak zwykły szary user woli operować na prostszym windowsie.

Wiem zaraz poleci masa komentarzy ale linuks tamto i siamto, co z tego że ciągle są wprowadzane ułatwienia, windows nie potrzebuje ułatwień żadnych i dlatego dominuje na rynku systemów używanych przez osoby prywatne.

[x.....t]

@dusieqq: Mam laptopa z Kubuntu. Zupełnie nic mi do życia nie potrzeba, pracuję na nim, oglądam filmy, słucham radia, przeglądam Internet, płacę rachunki, obrabiam zdjęcia. Nie gram na komputerze, więc po co mi Windows?

Windowsa mam w pracy, bo jakaś mała firemka nie zrobiła programu do śledzenia pracowników na Linuxa.

[x.....t]

@Dreszczyk: Konsolę odpaliłem ostatnio miesiąc temu, żeby zmienić sobie czułość żyroskopu w lapku. W Windowsie nie mógłbym tego zmienić - taka zaleta konsoli :]

[maxtrosoft]

Piszecie, że Linux nie nadaje się dla zwykłego, niezaawansowanego użytkownika. Nowe Ubuntu 12.04 z Unity jest tak banalnie proste w użytkowaniu nawet dla użytkownika, który pierwszy raz ma kontakt z komputerem. Wszystko intuicyjne, proste ... Banalnie proste instalowanie wszelkich programów, brak konieczności korzystania z konsoli. Brak gier? Jeszcze brak gier, ale już niedługo...

[maxtrosoft]

@prosiaczny: W pewnym sensie masz racje, ale Ty byleś przyzwyczajony od dawna i trudno się przestawić na Unity "starym" użytkownikom Linuxa, ale nowym użytkowniom po Unity moim zdaniem jest łatwiej...

[p.....y]

@maxtrosoft: Heh, nowe Ubuntu z Unity jest tak ciężkie do pracy, że ja siedząc na linuksie od czasów Auroxa, gdzieś w połowie 2002 roku nie mogę się w tym połapać.

To były czasy kiedy KDE było fajne, gnome było bezużyteczne, redhat był darmowy, fedora core wchodziła w wersji 1, ipchains było normą a iptables nowością i to wszystko razem było o niebo prostsze niż Unity :D

[k.....k]

Ja siedzę na Linuksie już chyba ponad 10 lat. Jakiś czas temu zrobiłem sobie nowego PCta, a lapek poszedł w ręce mojej dziewczyny która pojęcia nie ma jak działa komputer, jak cokolwiek zmienić w Windowsie, a na Linuksie radzi sobie bez najmniejszych kłopotów. Działa jej przeglądarka, muzyka, filmy czyli to co zwykłej kobiecie potrzebne do szczęścia. Konsoli na oczy nie widziała, więc rozpowiadany mit, że Linuks potrzebuje konsoli do działania to czysta

[idiot]

mit, że Linuks potrzebuje konsoli do działania

@kiernek: A jakie niektórzy robią wieeelkie gały, jak im udowodnię, że w konsoli se wyklepię coś w !@@!u szybciej niż oni se wyklikają :D.

[brokenik]

@kiernek: Potwierdzam. Płeć żeńska kocha Linuxa.

[Boska_Klaudia]

W tytule napisałeś "GNU/Linux" i tym samym wywołałeś w moim nerdowym umyśle pewną reakcję. Co uważasz za ważniejsze: projekt GNU czy Linux? Czy Linux istniałby bez GNU? Czy już niedługo Linux będzie mógł funkcjonować bez GNU - gcc zastąpi clang, glibc implementacja BSD, coreutils itd. też sie czymś zastąpi? Wiadomo, że istnieje pewna obustronna niechęć pomiędzy GNU i Linuksem, ale równocześnie zastanawiam się, czy gdyby zabrakło jednego lub drugieg to czy FLOSS

[pmb_]

@Boska_Klaudia: O to właśnie cały czas się piekli RMS. I słusznie IMHO. OK teraz już dobrą alternatywą dla gcc jest clang ale gdzie by było WIOO gdyby pewien stary hacker nie napisał kiedyś wolnego kompilatora? Jak by się potoczyły sprawy z jądrem gdyby Linus nie wypuścił go na GPL (może by ktoś sobie je kupił)? Gdyby nie GNU ile czasu czekali byśmy na sensowny, wolny userland. RMS ma czasem dziwne

[robert-kosekowski]

Bo Linux to potęga jest ;-)

[brokenik]

@robert-kosekowski: W swojej dziedzinie na pewno jest potęgą. Moim zdaniem sporo się w tej materii zmienia. Pamiętam jeszcze jak sam byłem wielkim "fanem" Windowsa i za chiny ludowe nie chciałem używać Linuxa - broniłem się przed nim pod każdym względem. To były czasy kiedy Linux był szalenie niszowy - to był rok może 1999 lub 2000 - tak więc już ładny kawałek temu. Od tamtej pory Linux zmienił się nie

[Tokra]

Przez wiele wiele lat od 1998 miałem różne Windowsy i sporadycznie Linuks. Jestem wygodny i pragmatyczny - nie chciało mi się grzebać. Ale ostatnie kilka miesięcy jestem na Linuksie...i osiągnąłem informatyczną nirwanę. Totalna stabilność, 0 grzebania w kodzie...ba...jest on sprytniejszy i wygodniejszy od WINDOWS! Szok jaka metamorfoza.

SZCZERZE POLECAM WSZYSTKIM UBUNTU...a na słabsze sprzęty XUBUNTU.

A bezpieczeństwo? Nie trzeba zamulających Antywirusów i firewalli. Konfiguruje się IPTABLES i spokój - jeszcze do regułek