Polecam obejrzeć 10lecie Pride'a (który zresztą został sprzedany UFC niestety) niesamowite widowisko (90 tys publiczności na stadionie). Samo stanięcie na ringu Pride było dowodem, że jesteś najlepszym fighterem na świecie. Niewyobrażalny szacunek było widać wśród publiczności w kraju kwitnącej wiśni. Piękno można dostrzec oglądając przykładowo odcinki Countdown dzień przed walkami UFC. Tak widać tylko gości napieprzających się, a a jaka historia za nimi jest? Nogueira - brazyliski mistrz jiu jitsu. wielokrotnie zdobywca
zgadza sie, niesamowite historie za wydawac sie moglo "gorylami tlukacymi sie po mordach" (jak mowi moja mamuska:), crocop rowniz interesujaca historia, wychowany w czasach wojny domojej w chorwacji, czy legendarny rickson gracie....warto poczytac:)
zagadzam sie, nie ma:) jednak pod tym pojeciem rozumiem walki mma, zreszta pride bo z tej imprezy sa urywki sa organizowane na ringu tak jak KSW w polsce, co nie znaczy ze nie mozna powiedziec w "klatce"....ale to tylko moje widzimisie:)
Komentarze (6)
najlepsze