@Radkovv: Ja bym jednak nie zamieniała sosu sojowego na maggi, przecież to kompletnie inne rzeczy i zupełnie inaczej smakujące. Zresztą, sos sojowy nie jest aż taki strasznie drogi i nie używa się go w tak kosmicznych ilościach jak koleżanka, więc raz na jakiś czas można kupić.
@jpingus: Robisz w ryżu gniazdko i w nim smażysz jakby jajecznicę i dopiero jak jest na wpół ścięta mieszasz z gorącym ryżem.
Ale najlepszym patentem jest zamarynowanie kurczaka przed usmażeniem w mieszance sosu sojowego (albo innych azjatyckich sosów), białka jajka i łyżki mąki ziemniaczanej. klasyczny chiński sposób. Potem kurczak nie wysycha w czasie smażenia tylko otacza się jakby panierką a w środku jest soczysty. Tylko nie trzeba go tak drobno
Komentarze (175)
najlepsze
edit: Kolega z gory ma racje, ze za duzo tego sosu sojowego.
A i jeszcze jedno, chinczyki wbiliby jeszcze ze 2 jajka na patelnie i wymieszali ladnie.
Ale najlepszym patentem jest zamarynowanie kurczaka przed usmażeniem w mieszance sosu sojowego (albo innych azjatyckich sosów), białka jajka i łyżki mąki ziemniaczanej. klasyczny chiński sposób. Potem kurczak nie wysycha w czasie smażenia tylko otacza się jakby panierką a w środku jest soczysty. Tylko nie trzeba go tak drobno