Ja p$#!#%@e... Przypomnialo mi sie jak na poczatku emigracji lata temu postawili mnie przy tasmie z deska a po tasmie zap$@!##%aly pizze w 4 rzedach. I ta deska mialem je prostowac.... Po pierwszym dniu 10h jak wyj@$$lem stamtad to tylko dym po mnie zostal. A tu jak w opisie kobitki latami....
@Elec: Jestem ekspertem. Postawili go przy taśmie, z deską w ręce. Po taśmie zap!%@@#@ały pizze w 4 rzedach a on tą deską miał je prostować (żeby zap!%@@#@ały prosto). Polecam się na przyszłość.
@siwymilek: Ja rozumiem, ze pisze dosc niepoprawnie. Ale litosci, ze przecinki i ogonki zmusily Cie do 4 krotnego czytania postu... Zastanow sie czy problem aby na pewno lezy po mojej stronie.
Człowieku, czytam ciągiem to, co piszesz, aż do przecinka. Przeczytaj sobie na głos "Przypomnialo mi sie jak na poczatku emigracji lata temu postawili mnie przy tasmie z deska a po tasmie zap!@%%#!aly pizze w 4 rzedach" i zastanów się, jak
Czuję się zobowiązany wypowiedzieć. Po pierwsze wątpliwości odnośnie co to jest.
Gdyby to była cewka byłyby dwa uzwojenia i nie byłoby rdzenia, gdyby to był dławik - byłyby dwa uzwojenia i rdzeń (ze szczeliną lub bez szczeliny, mają różne właściwości). Natomiast nawijanie w ten sposób, czyli oddzielanie taśmą uzwojeń (aby uniemożliwić przebicie między uzwojeniami) jasno wskazuje, że jest to transformator impulsowy, do którego później montuje się przygotowane rdzenie tak by na każdym
@skrytek: Jeśli chodzi o transformatory liniowe, rozdzielcze - w rdzeniu tworzy się niekorzystne zjawisko zwane prądami wirowymi (straty na magnesowanie rdzenia). Niestety nie da się tego uniknąć można jedynie ograniczyć problem używając lepszych materiałów do wykonania rdzenia tj. materiałów posiadających jak najwęższą charakterystykę B = f(H) - http://www.elektronika.ne555.bitmar.net/images/cewki13.gif
Jeśli chodzi o impulsowe. Często źle złożony transformator powoduje że rdzeń obija się o karkas (złe polakierowanie lub jego brak). Hałas może też
@koterro: też z tego co słyszałem, to mężczyźni nie mogą psychicznie znieść pracy, w której muszą ciągle powtarzać jedną czynność, sam bym pewnie nie wytrzymał więcej niż 2 godziny...
To są właśnie realia produkcji chińskich elementów elektronicznych. Wszystko szybko, byle jak, żeby tylko wybić kosmiczną normę dzienną bez dbałości o parametry.
@rt_of_vnt: Akurat w tym przypadku nie chodzi o lutowanie tylko ilość zwojów drutu miedzianego. Przy takim tempie pracy może powstać sytuacja że niedokładnie nawijany drut może wpłynąć na ilość zwojów.
@T3R3XD3MAG: Ok - masz rację, tylko zwróć uwagę na tą maszynę co ona tam ma - mogę się założyć, że to jest zaprogramowane na określoną ilość obrotów. +/- 2 zwoje różnicy nie zrobi dla takiej cewki i układu, w którym ona będzie.
Komentarze (145)
najlepsze
@biohumus:
@siemko:
@zgredzio16:
@Splendor:
Transformatory do przetwornic impulsowych... Rozbierzcie sobie zasilacz komputerowy i znajdziecie w środku identyczny.
Dla leniwych
Człowieku, czytam ciągiem to, co piszesz, aż do przecinka. Przeczytaj sobie na głos "Przypomnialo mi sie jak na poczatku emigracji lata temu postawili mnie przy tasmie z deska a po tasmie zap!@%%#!aly pizze w 4 rzedach" i zastanów się, jak
e, trzech nie można, bo założą związek zawodowy i cały misterny plan w ....
...dawno już tego nie słyszałam ;]
Gdyby to była cewka byłyby dwa uzwojenia i nie byłoby rdzenia, gdyby to był dławik - byłyby dwa uzwojenia i rdzeń (ze szczeliną lub bez szczeliny, mają różne właściwości). Natomiast nawijanie w ten sposób, czyli oddzielanie taśmą uzwojeń (aby uniemożliwić przebicie między uzwojeniami) jasno wskazuje, że jest to transformator impulsowy, do którego później montuje się przygotowane rdzenie tak by na każdym
Jeśli chodzi o impulsowe. Często źle złożony transformator powoduje że rdzeń obija się o karkas (złe polakierowanie lub jego brak). Hałas może też
@koterro: tylko skąd taśma w kuchni?