@ciepol: Ja bym może nawet nie kręcił nosem na źródło, gdyby było wyjaśnione, co to znaczy "Unia Europejska chce"? Bo to może znaczyć wszystko od "ktoś rzucił taki wniosek w PE" po "KE zatwierdziła".
@ciepol: szkoda, że nie napisali, że w sklepach można dalej spokojnie kupować żarówki 100W, 75W i 60W, ba nawet 200W. Może już nie w spożywczych, ale w elektrycznych nie ma problemu.
W ogóle sam fakt, że ludzie dopuszczają aby banda jakichś błaznów mogła debatować na temat tego czy żarówka ma mieć 20W czy 5W jest oznaką daleko posuniętej głupoty i zniewolenia.
Urzędasy w Brukseli nie rozumieją, że w Polsce są ludzie którzy ledwo co wiążą koniec z końcem i chcą jeszcze bardziej dosrać ludziom z takich uboższych krajów np. jak Polska. Ostatnio chciałem sobie kupić żarówkę do lampki (zwykła żarówka 40W). Były tylko same te pseudo energo-oszczędne. Jeden mały mankament 40W żarówka energo-oszczędna daje mniej światła niż taka żarówka zwykła więc do lampki gdzie robi się jakieś prace zupełnie odpada... Więc musiałbym kupić
@meliorus: Nie. Żarówki enegrooszczędne (a tak na prawdę świetlówki), jak napisała aleatoria, dają efekt stroboskopowy. Dlatego nie mogą być używane do oświetlania np. maszyn z wirującymi częściami, ponieważ nałożenie się częstotliwości mogłoby powodować złudzenie, że np. koło napędowe się nie kręci. A od tego już bardzo blisko do wypadku. Z tego powodu żarówki żarnikowe są sprzedawane tak jak wcześniej, ale z zastrzeżeniem, że powinny być używane "w takich specjalnych warunkach".
@mandolinka: A mocno się taki halogen nagrzewa? Bo ja mam metalową lampkę i zawsze robiłem tak, że jak kładłem się spać to lampka zostawała zapalona gdyż często budzę się w nocy i po prostu nie lubię jak jest ciemno (żeby ktoś mi nie powiedział, że się boję ciemności).
ciekawe, ze Unia tak gorąco poleca zarowki energooszczedne, skoro w prawie kazdej z nich jest pelno rtęci....
Kiedys czytalem, ze postrzeganie u czlowieka duzo bardziej spada przy swietle z takich zarowek i dlatego wszedzie, gdzie jest potrzebna wytezona uwaga powinny byc stosowane zarowki zarnikowe, tradycyjne, z drucikiem. Podobno na przyklad wirujacych czesci tak latwo sie nie zauwaza w swietle energooszczednym, dlatego tradycyjne zarowki dostepne sa teraz wylacznie jako "lampy warsztatowe".
u sprzedawców sa podane parametry ale zwykle są to przekłamania, taki ledowy halogenek daje mniej więcej tyle światła co zwykły halogen o mocy 20W - na pewno nie tyle co halogen o mocy 30W.
Od 1,5 roku nie padła ani jedna na 15 sztuk (a są na 220V czyli podpięte bezpośrednio do sieci), za to padły 3 jakieś gówienka, które kupiłem za kilkanaście zł sztuka (80led) -
@exploti: Zobaczysz, że wraz ze spadkiem ceny spadnie też ich trwałość. Moje pierwsze świetlówki energooszczędne Philipsa kosztowały ok. 40 zł za sztukę, świeciły ok. 6-8 lat, czyli sporo dłużej niż deklarował producent, a były używane normalnie do oświetlenia w domu.
Jak już się wykruszyły kupiłem nowe, tej samej firmy w promocji po 12zł - po roku padły już trzy z ośmiu.
@butylarz: stała względem mocy dla danego typu lampy, ponieważ zwiększanie mocy lampy odbywa się poprzez dodawanie kolejnych LEDów o takiej samej sprawności.
Oczywiście istnieją różne diody o różnej sprawności więc różne typy lampek diodowych mają różne sprawności.
W przypadku żarówek sprawność się zmienia dla różnych mocy, ponieważ grubszy żarnik wytrzymuje wyższe temperatury a wyższa temperatura żarnika to więcej światła widzialnego w stosunku do niewidzialnej podczerwieni.
Jakby ten pomysł z tylko energooszczędnymi żarówkami nie był wystarczająco poroniony. Wczoraj kupiłem 3 ledowe żarówki i jedną z tych energooszczednych, zapłaciłem 159 zł. HWDUE.Tak, wiem, można było kupić najtańsze, ale przerabiałem to już i zdarzało się, że takie wytrzymywały ze 2 miesiące max.
Wymyśliłem nowy przepis, czy mam zadatki na europosła?
W trosce o zdrowie euroobywateli zakazuje się umieszczania na pilotach do TV/dekoderów przycisków pozwalających zmieniać głośność programu, oraz przełączających kanały. Dzięki temu euroobywatel poprawi swoją sprawność fizyczną, wstając z kanapy do telewizora. Zyska na tym publiczna służba zdrowia (mniej operacji na hemoroidy i zakrzepy).
PS: przewidziałem też, w przeciwieństwie do miłościwie panujących, konsekwencje takiego przepisu:
@wicikumoza: To jest zabawne całkiem. Ta banda spasionych #!$%@?ów siedzi, i raz na jakiś czas musi uzasadnić swoje istnienie. Wybierają więc jakiś szczegół życia, który nie jest jeszcze regulowany, i wymyślają. Mam nadzieję, że ich wszystkich jebnie grom z jasnego nieba, jak najszybciej.
Komentarze (92)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Jednym
Kiedys czytalem, ze postrzeganie u czlowieka duzo bardziej spada przy swietle z takich zarowek i dlatego wszedzie, gdzie jest potrzebna wytezona uwaga powinny byc stosowane zarowki zarnikowe, tradycyjne, z drucikiem. Podobno na przyklad wirujacych czesci tak latwo sie nie zauwaza w swietle energooszczednym, dlatego tradycyjne zarowki dostepne sa teraz wylacznie jako "lampy warsztatowe".
Mam w
http://img.hisupplier.com/var/userImages/2011-08/24/094556453_3W_3X1W_dimmable_High_Power_led_spot_GU10_base_s.jpg
u sprzedawców sa podane parametry ale zwykle są to przekłamania, taki ledowy halogenek daje mniej więcej tyle światła co zwykły halogen o mocy 20W - na pewno nie tyle co halogen o mocy 30W.
Od 1,5 roku nie padła ani jedna na 15 sztuk (a są na 220V czyli podpięte bezpośrednio do sieci), za to padły 3 jakieś gówienka, które kupiłem za kilkanaście zł sztuka (80led) -
Jak już się wykruszyły kupiłem nowe, tej samej firmy w promocji po 12zł - po roku padły już trzy z ośmiu.
Oczywiście istnieją różne diody o różnej sprawności więc różne typy lampek diodowych mają różne sprawności.
W przypadku żarówek sprawność się zmienia dla różnych mocy, ponieważ grubszy żarnik wytrzymuje wyższe temperatury a wyższa temperatura żarnika to więcej światła widzialnego w stosunku do niewidzialnej podczerwieni.
Jeżeli kupiłeś żarówki typu "prysznic LED" to i tak się przepalą ;)
W trosce o zdrowie euroobywateli zakazuje się umieszczania na pilotach do TV/dekoderów przycisków pozwalających zmieniać głośność programu, oraz przełączających kanały. Dzięki temu euroobywatel poprawi swoją sprawność fizyczną, wstając z kanapy do telewizora. Zyska na tym publiczna służba zdrowia (mniej operacji na hemoroidy i zakrzepy).
PS: przewidziałem też, w przeciwieństwie do miłościwie panujących, konsekwencje takiego przepisu:
* wzrośnie sprzedaż długich kijków
* przej!#$ne będą miały
użytkowane na terenie Unii Europejskiej muszą mieć możliwość ustawienia
obniżonej głośności odtwarzania muzyki.
Ma to na celu przeciwdzialanie uszkodzeń słuchu u użytkownika.
Ustawienia głośności i regionu można zmieniać w opcjach:
Ustawienia – ustawienia systemu –przywróć ustawienia fabryczne (zostana
skasowane wszystkie dane w odtwarzaczu) - tak
Nastepnie należy