Aktywne Wpisy
razdwatrzy55 +8
phaxi +5
czy mozna zostac programistom bez studiow? ucze sie juz 3 tygodnie i teraz nagle moj znajomy programista (magister) mi mowi ze marnuje tylko czas bo najpierw robi sie dyplom a potem zaczyna praktyke
#programowanie #programista15k
#programowanie #programista15k
Zacznę od historii, która się teraz u mnie dzieje - krótko mówiąc zfriendzonowałam kolegę i sam sobie na to zasłużył. Gość jest przystojny (ciężko mi ocenić, bo jest dla mnie mameją ale powiedzmy, że 7,5/10), dobrze ubrany, dobrze wychowany, ścieżka zawodowa obrana tak, że gdybym się go uczepiła to za parę lat bym się mogła rozłożyć jak żaba na liściu i nic nie robić, bo bez problemu bym go ustawiła jak chcę. Dawałam mu szansę, bo obiektywnie był godny rozpatrzenia. Testowałam go na różne sposoby - nosił za mną torebkę (no litości, jak kiedyś będziecie za panną nosić torebkę to utnijcie sobie jaja i do niej włóżcie, na to samo wyjdzie), śmiał się z najbardziej żałosnych żartów jakie mi przyszły do głowy, zmieniał plany, bo ja tak chciałam, ubierał się jak chciałam, mogłam mu powiedzieć wszystko co mi ślina na język przyniosła i nigdy się nie obraził. I myślę, że to cechy wspólne wszystkich zfriendzonowanych. Wiem, że to podłe co robiłam, ale serio chciałam mu dać szansę, ale jest dla mnie kompletnie aseksualną sierotą. Tyle z mojej historii.
Teraz przejdźmy do sedna. Kiedyś, chyba nawet na mirko, przeczytałam mądre słowa - że facet musi być od kobiety mądrzejszy, zabawniejszy, ładniejszy, bogatszy, rozsądniejszy, no cokolwiek, ale musi czymś dominować, bo my baby takie jesteśmy, że jak widzimy okazję to ją wykorzystujemy i pod pantofla wpadniecie szybciej, niż się zdążycie się zorientować. A tutaj się kończy szacunek. Prawda jest taka, że zawsze przegrywa ten komu bardziej zależy - zawsze się tym kieruję i nigdy w życiu żaden facet mnie nie zranił. Podstawą udanego związku są dwie, szczęśliwe same ze sobą, osoby, a nie sieroty, które szukają rozwiązania problemu złego samopoczucia w drugiej osobie i to szczęście od niej uzależniają. Nie wiem jak można żyć, wiedząc, że osią twojego życia jest jakaś inna osoba, dla mnie to absolutny przegryw. Co do friendzone to tak jak wyżej - wiem, że niektórym facetom się wydaje, że jak będą cierpliwie słuchać i głaskać po głowie to punktują i to prawda, ale punktujecie wtedy w roli takiego brato-friendzono-kolegi-geja. Nigdy nie bądźcie na każde zawołanie, bo to żałosne jak facet olewa swoje pasje, przyjaciół, plany dla laski. Najlepsze co działa na kobiety to
1. Okazanie zainteresowania
2. Totalne wyluzowanie, bycie zabawnym, aczkolwiek lekko zdystansowanym i zajętym swoim życiem
3. Laska się zastanawia co jest grane
4. Coraz częściej o Tobie myśli, bo niby ją to wkurza, że jesteś niezdecydowany, a tak naprawdę ją to kręci
5 ????? Profit! :D
Bo niby wiadomo, że faceci lubią gonić za króliczkiem, ale króliczek też lubi być goniony. Sama zauważyłam, że często mi się podobali faceci z wyglądu całkiem przeciętni, ale potrafili tak namieszać, że ciągle analizowałam ich zachowanie.
Podsumowując - jak macie chociażby przeciętne twarze (bo jak brzydkie to nie wiem co doradzać), dopakujcie lekko na siłce, strzelcie sobie modną fryzurę, ubrania i zachowujcie się trochę nonszalancko, lekko zdystansowanie i przyjdziecie mi tu szybko dziękować za wyjście z #tfwnogf.
Miejcie do cholery trochę szacunku do siebie, bo jesteście facetami! To wy macie być oparciem, synonimem bezpieczeństwa, rozsądku, siły i ogólnie pojętej męskości. Pamiętajcie, że wasze plany, hobby, przyjaciele, cele, edukacja, tradycje, marzenia są ważne i nigdy nie dajcie babie wejść sobie na łeb, bo jak już wcześniej pisałam, kolejne kroki to brak szacunku, włażenie na głowę, wejście pod pantofel i zastanawianie się kiedy to się stało.
#przegryw #friendzone #tfwnogf #logikarozowychpaskow #rozowepaski #niebieskiepaski #zwiazki (wołam tak dużo osób, bo jestem ciekawa waszego punktu widzenia, bo u bardzo licznej grupy znajomych się sprawdza w 100%, ciekawe jak u innych)
Jedna z ważniejszych zyciowych umiejętnosci to umiejętność lubienia bycia samym ze sobą. Kazdy człowiek, który do czegos aspiruje, musi się tego nauczyć -musi umieć być samemu. Czy to w domu przez 3h czy pół roku na wyjeździe, tudzież przez 3 lata robiąc jakiś ważny projekt. Wiekszość nie zdaje sobie nawet sprawy z tego,
@sapad: Dokładnie kiedys jak bylem z różowym przeczytałem w google zapytanie : dlaczego lubię ból podczas seksu - coś takiego. 10k lat temu w prymitywnym świecie naszych protoplastów samica była brana za włosy, zaciągana w krzaki i brutalnie rżnięta przez najsilniejszego osobnika, bez pytania o zdanie
@sapad: oczywiście, że mają :D nie każda się przyzna, ale każda kiedyś w jakimś była zabujana, bo każdy jeden różowy pasek gdzieś tam w głębi duszy ma to prymitywne marzenie bycia tą wyjątkową i widzi siebie jako tą, która będzie oswoi
Komentarz usunięty przez autora
Współczułbym gościowi, gdybyś go jednak nie zfriendzonowała.
"Właśnie robię drinka, bądź tak miła i zeskrob mi trochę lodu ze swojego serca" ( ͡
@szalonyjogurt: ktoś wchodzi na głowę, ale ktoś pozwala na nią wejść nie wiem czego tu nie rozumieć. Jak Ci w twarz plują to mówisz że deszcz pada ? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Sypu: no masz sporo racji w poście wyżej, natomiast tak robią głównie laski zakompleksione, które stale muszą sobie udowadniać, że facet
@szalonyjogurt: forma... testu ? HGW, tak jest kolego nic nie poradzisz na to
Dyskusja o sprawach damsko-męskich to jakaś tragedia na mirko ( ͡° ʖ̯ ͡°)