Wpis z mikrobloga

@niemenel: ze mnie się na wschodnich rejonach śmieją i mówią, że jestem bardziej ukraiński niż sami ich wschodni sąsiedzi. Więcej - zdybałem chleb z zimniokami w środku, mielonymi i wpieczonymi, rzecz jasna,przecież nie całe #!$%@? zamiast ziaren. I tak oto bekę sobie ze mnie cisną.
@niemenel: U mnie jadalo się chleb, ale nie w takich ilościach. Teraz praktycznie w ogóle go nie jadam, może ze 2 razy w miesiącu kupuje jakiś smaczny, z tych prawdziwych, nie miekkich bul nadmuchanych powietrzem.
@gaska: mi chleb i bułki z lidla smakują równie dobrze jak ten w Polsce, miękkie, delikatne i smaczne pieczywo, które wytrzyma na pewno dłużej niż te kupowane w piekarni w Polsce
@wuut: Nie mowie o tym lidlowskim, tylko to dziwne, nadmuchane pieczywo, ktore można było spotkać powszechnie w innych marketach. Ale ja tam byłam z 6-7 lat temu, więc nie twierdzę, że nic się nie zmieniło ;-)