Wpis z mikrobloga

Beka z debili, którzy żyją w Niemczech i spamują jakimiś gównami na mirko o "życiu w Niemczech". wypowiadacie się za cały kraj, za wszystkich ludzi, chociaż nie byliście w żadnym innym landzie. porównujecie ceny, choć nie wiecie nawet, że pomiędzy landami też są różnice. szukacie na siłę powodów, żeby napisać, że w Polsce jest tak #!$%@?, a w Niemczech tak wspaniale. Nawet mi Was nie żal.

A ostatnie wykopalisko to już robota jakiegoś skończonego idioty. Łał, zestaw ze sobą parę gazetek z marketów i hurr durr bo mamy tańsze żarcie. Gdzie tam uwzględenie opodatkowania, marż, cen względem jakości danych produktów, marki.. przeanalizowania historii i wzięcia pod uwagę rynku (zapotrzebowanie, sytuacja gospodarcza). NIE KU*WA, #!$%@? TO. Wstawmy najtansze śledzie z puszki, porównajmy je ze sledziami z polskiego delikatesu i krzyczmy jak to w tej Polsce #!$%@? nie jest.

Nie wiem czy mam się cieszyc ze cebulaki emigrują, bo przynajmniej w kraju bedzie porządek, czy plakać, bo musze sie za takich ignorantów i debili codziennie wstydzić.

#niemcy #oswiadczenie #nawetmiwasniezal #cebula #cebulacontent #zagranico #niepopularnaopinia
  • 23
@gadu-gadu: nie byłem w Berlinie dlatego się nie wypowiem. W Nadrenii z angielskim na ulicy nigdy nie miałem problemów, ale do takiego poziomu jak w Holandii to brakuje. :P

u nas, każdy w McDonaldzie zna angielski, mało tego, 90% pracowników ma wyższe wykształcenie, np w łodzi to wszyscy po filologi tam idą robić.


łap plusa : D
@mentosh: wiesz, teraz pewnie we wszystkich McDonaldach w Niemczech można składać zamówienia po angielsku, w końcu pół polski na saksy wyjechało. Ale tak poważnie to przez parę lat jeździłem do Niemiec i muszę przyznać, że tam małe dzieciaki gadały po angielsku na poziomie takim jacy nasi rodzimi studenci na uniwersytetach mogą pomarzyć :)
@gadu-gadu: w Niemczech w McDonaldach jest zatrudniana tania siła robocza z zagranicy. Jak ktoś przyjedzie z Afganistanu, to zwykle Niemiecki jest pierwszym językiem obcym którego się uczy. Ale jednak raczej źle trafiłeś.
@mentosh: ale twój prost nic nie wnosi, a posty ludzi którzy opisują jak jest w ich okolicy przeciwnie. Masz rację, że nie powinno się uogólniać, ale to możesz w komentarzach zwracać uwagę, żeby ludzie nie pisali w Niemczech, ale np. w Hesji. Poza tym nie rozumiem dlaczego wymagasz żeby ludzie porównywali wszystko. To są lekkie wpisy na mikro a nie oficjalne porównania kosztów. Jak chcesz takie, to czytaj np.

UBS's Prices