Wpis z mikrobloga

@sheilacooper: A ja zawsze patrze w oczy jak z kimś rozmawiam.

Co też zauważyłem, jeżeli np. stoi grupka moich znajomych i któraś z osób coś opowiada to zazwyczaj mówi to tak jakby zwracając się do mnie, mimo kilku osób obok. Myślę, że wynika to właśnie z tego, że patrze się w oczy, a nie odwracam wzrok gdzieś na bok. Co sugeruję, że jestem zainteresowany tym co dana osoba mówi.
@Gottek: no ja też patrzę, to znaczy, że mam do kogoś szacunek i jestem zainteresowana rozmową, a do tego drugiego masz rację, dlatego ja mówię w liczbie mnogiej, a nie pojedynczej zwracając się do kogoś :)