Wpis z mikrobloga

@Bunch: Ja słuchałem sobie Emotion, ale jeszcze nie kupiłem łańcuszka na szyję :(

Ale kiedyś słuchałem sobie Foreigner z tej stacji I`ve been wainting i już grająć w San Andreas spotykałem jakieś dziewczyny. Więc gra bardzo pomaga w życiu. Podjeżdżałem gdzieś i sobie myślałem o wszystkim.
  • Odpowiedz
@Bunch: W sumie to był taki trochę problem pierwszego świata ( ͡° ͜ʖ ͡°) chciałeś zrobić misję, ale nie chciałeś wychodzić z samochodu. I dylemat - zacząć misję czy siedzieć w aucie. Prawdziwe j----e szoł zaczynało się, gdy byłeś w trakcie misji i sytuacja wymagała wyjścia z auta, a tam taka dobra piosenka leciała ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz