Wpis z mikrobloga

Mam strasznie #!$%@? sąsiadów. Za małolata najstarsza w rodzie pokazała mi i moim kumplom dupe jak graliśmy w piłkę na drodze. Ostatnio jak siedzieliśmy w samochodzie pijąc piwko mój kolega został nazwany Judaszem. Kobieta robi znak krzyża jak widzi mnie lub któregoś ze znajomych także tych starszych. Wspomnę o tym co oczywiste czyli czerwone kokardki w oknach i odwrócona na zewnątrz twarz Maryi. "W imię ojca i syna, #!$%@? rodzina". Smaczkiem jest to, że jej facet podobno jest ślepy a osobiście widziałem jak gość skakał po dachu i murował komin. :D Kiedyś ta kobita przyszła do mnie do pracy i do znajomej z roboty rzuciła tekstem: "To ten łobuz tu pracuje?". Uspokoiła się sytuacja z interwencjami policji w tym roku przyjechali tylko dwa razy. Za to w dalekiej przeszłości na policje zgłoszone były groźby zastraszania siekierą przez mojego brata ciotecznego, kolaborawania ich kamerami zamontowanymi na winkach domów przez dalszych sąsiadów a mój ojciec został nagabywany przez nich o romans z moją ciotką. xD Wczoraj jej pomachałem z uśmiechem, nie odmachała. Gdy myłem samochód klaskała i groziła "Ja ci pomacham śmieszku". Z ciekawszych historii zasłyszanych z drugiej ręki dodam, że w domu mieli pozaklejane kontakty żeby energii elektrycznej za dużo nie zużywać. A pamiętam jak jeszcze byłem małą #!$%@?ą chasającą do przedszkola, to ta pani prowadziła mnie i kumpla śmieszka do szkoły. Ten ślepy grał na harmonii to również często dawał arie na wspólnych ogniskach. Szybko się poprzestawiało w głowach i teraz gra wyłącznie w niedzielne popołudnia, aż czasami #!$%@? bierze bo człowieka łeb #!$%@? po sobocie. Pewnie moje gorzkie żale zginą w czeluściach mikro ale chciałem się tym z wami podzielić.

#sasiedzi #niecoolstory #truestory #sadstory #gorzkiezale
  • 12