Aktywne Wpisy
p0melo +759
Rząd testuje centralny system do umawiania wizyt do lekarza na NFZ. Trzymanie terminów dla znajomych, wpychanie rodziny przed kolejką po wdrożeniu tej aplikacji może być utrudnione.
Twórcy aplikacji mają największe obawy związane z tym że przychodnie nie będą chciały udostępniać prawdziwego grafiku bo.... lekarze którzy powinni być w szpitalu, robią overemployment i siedzą w prywatniej przychodni, a hajs pobierają jakby byli zatrudnieni na pełen etat, a do publicznej placówki przychodzą na 2
Twórcy aplikacji mają największe obawy związane z tym że przychodnie nie będą chciały udostępniać prawdziwego grafiku bo.... lekarze którzy powinni być w szpitalu, robią overemployment i siedzą w prywatniej przychodni, a hajs pobierają jakby byli zatrudnieni na pełen etat, a do publicznej placówki przychodzą na 2
źródło: Image
Pobierz
Ale to jest złoto, dlaczego ja to dopiero teraz odkryłem...
Chodzi o płacenie za paliwo apką przy dystrybutorze.
Kończę tankować, odkładam pistolet, skanuję kod qr, akceptuję płatność face-id i odjeżdżam.
Bez kolejki.
Bez pytań o kawę.
Bez pytań o płyn do spryskiwaczy w cenie złota.
Chodzi o płacenie za paliwo apką przy dystrybutorze.
Kończę tankować, odkładam pistolet, skanuję kod qr, akceptuję płatność face-id i odjeżdżam.
Bez kolejki.
Bez pytań o kawę.
Bez pytań o płyn do spryskiwaczy w cenie złota.
źródło: Orlen-Pay-5
Pobierz




Jest mi tak cholernie przykro, że nie mam grupki przyjaciół albo bardzo dobrych znajomych, z którymi mogłabym spędzać czas. Tak jak w tych wszystkich głupich filmach czy serialach, gdzie zazwyczaj każdy może na każdym polegać, spędzają razem czas i jest fajnie.
Znajomi ze #studbaza są znajomymi w czasie roku akademickiego, w wakacje się można odezwać, ale dostanie się tylko jakąś lakoniczną odpowiedź. Znajomi i, hehe, "przyjaciółki" ze szkoły średniej to już chyba dawno zapomnieli, że istniałam. Nawet jak im coś napiszę, jakąś wiadomość na facebooku to zobaczę tylko, że odczytane i nic poza tym. #przegrywmotzno Najbliższe koleżanki, jakie kiedykolwiek miałam, rozeszły się, każda w inną stronę poszła.
Nie wiem, kiedyś byłam bardziej aspołeczna, na starość musiało mi się zmienić. I teraz, kiedy mam ochotę "wyjść do ludzi, spotkać się z kimś" nie ma nikogo ._.
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
Jesteśmy dokładnie w tym samym miejscu. :P
Jest w życiu czas poznawania ludzi i nawiązywania znajomości. Szczególnie szkoła średnia, ale też studia są
Komentarz usunięty przez moderatora
Jestem po pierwszym roku studiów. Owszem, mam znajomych. Jednak nic nie wskazuje na to, że te relacje przekształcą się kiedyś w coś głębszego. Tak naprawdę to łączą nas