Wpis z mikrobloga

#oswiadczenie #rafalala #lgbt #gorzkiezale #wykopkowalogika

Nie mogę znieść hipokryzji Wykopu. Po prostu nie mogę.

Transwestyta nie zasługuje na miano człowieka. Transwestyta jest "tym czymś". Trzeba "to coś" zlikwidować, zamknąć, sprawić, żeby zniknęło z oczu społeczeństwa, bo "to coś" burzy wizję świata wykopka.

Bo w świecie wykopka przebieranie się w damskie ciuchy i prostytuowanie jest złe. Ale już oglądanie p---o, w którym narkotyzujące się styrane dziewczyny dają się przelecieć przed kamerą jak kawał mięsa, to niezbywalne prawo człowieka. Oglądanie nastolatek na ShowUp i płacenie im za to to norma. Zamieszczanie przez prostytutki ofert opatrzonych wyzywającymi zdjęciami w internecie również nie jest niczym złym. To jest normalne i społecznie akceptowalne. I właściwie płacenie za s--s (wykopki tego co prawda nie robią, ale dopuszczają) też jest OK.

Ale jeśli to samo robi transwestyta, to jest nienormalne. To jest zboczenie. To trzeba leczyć, zamykać w zakładzie, izolować od społeczeństwa, bo to godzi w poczucie estetyki i dobrego smaku wykopka. Anal w wykonaniu aktorki p---o? Chętnie, co w tym złego? Wszystko jest dla ludzi. Anal u transa? Chore, nienormalne, trzeba to tępić, piętnować, nienawidzić, mieć w pogardzie, odmawiać prawa do człowieczeństwa. Można sobie dowolnie "to coś" obrażać, wyszydzać, wyśmiewać, wyzywać i traktować jak istotę drugiej kategorii.

Dlaczego? Bo ta osoba nie miała tyle szczęścia i nie urodziła się hetero. I tylko za to nie zasługuje na miano człowieka.

Mówcie co chcecie, ale to jest myślenie hitlerowskie. Rozmiary tej pogardy i nienawiści wylewającej się z komentarzy przerażają mnie i zasmucają.
  • 155
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

konkretnie, widzę osobę, nie jestem w stanie zidentyfikować płci, w jakim rodzaju do takiej osoby przemawiać?


@genesis2303: nie przesadzaj, zawsze możesz zidentyfikować płeć. Jeśli widzisz mężczyznę przebranego za kobietę - prawdopodobnie chce on, żebyś zwracał się do niego jak do kobiety. Kwestia raczej dobrej woli niż wysiłku. Robisz problem z niczego i sprowadzasz dyskusję do nic nieznaczących drobiazgów, unikając odnoszenia się do meritum sprawy.

Odpowiedz mi też na pytanie czy
  • Odpowiedz
@LittleStranger:

jeśli widzisz osobę w sukience i make-upie to zwracasz się do tej osoby jak do kobiety, a szczególnie jeśli zorientujesz się, że może być to trans.


No i tu pojawia się problem, bo muszę kłamać tylko dlatego żeby obcy człowiek nie poczuł się urażony, to już nie jest nawet łagodzenie jak puszysty zamiast gruby tylko jakby nakaz nazywania grubych chudymi, nadążasz że językowo to kretynizm i nie każdy musi
  • Odpowiedz
@lucciola: gardzenie i traktowanie jako osobę drugiej kategorii transów/pedałów/katoli/czarnuchów/kolarzy etc. nie powinno być zabronione. Nie każdy musi każdego lubić i usługodawca powinien móc wybierać sobie klientów.

Tolerancja dla nietolerancji!
  • Odpowiedz
@genesis2303: tak, na pewno ktoś ogłosi się helikopterem i będzie chciał być tak nazywanym. Na pewno psychicznie czuje się samolotem i pragnie nim być. Porównania masz z d--y koleś, serio. Polecam poczytać o gender to wtedy będziesz miał tę swoją logikę, bo ta ideologia wszystko ładnie tłumaczy co i jak. I nie, to nie jest tak, że każdy się może ogłosić czym chce, tylko za tym stoją aspekty psychiczne itd.
  • Odpowiedz
@LittleStranger: Tłumaczy dlaczego dobre samopoczucie transwestyty jest ważniejsze od stanu faktycznego? Ja też mam swoje względy psychiczne i nie lubię takiego dysonansu poznawczego (poj. stricte psychologiczne) gdzie widzę jedno, myślę to samo co widzę, a mówię zupełnie coś przeciwnego. Dlatego właśnie uważam, czepianie się o to że ktoś powiedział ono jest atakowaniem zwykłych ludzi i kolejnym etapem wprowadzania nowomowy, a już najgłupsze w tym wszystkim jest uznawanie ono za słowo
  • Odpowiedz
@lucciola: > Dlaczego? Bo ta osoba nie miała tyle szczęścia i nie urodziła się hetero. I tylko za to nie zasługuje na miano człowieka.

Mówcie co chcecie, ale to jest myślenie hitlerowskie. Rozmiary tej pogardy i nienawiści wylewającej się z komentarzy przerażają mnie i zasmucają.


@lucciola: Też kiedyś byłem idealistą. Nie przeraża mnie lecz zasmuca i wzbudza we mnie
  • Odpowiedz
@mojwa: dodajmy wolność pod hasłem: "nie ma wolności dla wrogów wolności" - a z racji wykształcenia nie podejrzewam, żeby Korwin nie wiedział kto i kiedy to hasło stworzył, wyznawców o nie podejrzewam o tak głębokie refleksje (jeśli zaś wiedzą to jeszcze gorzej bo oznacza to, że są swiadomymi wrogami wolności).
  • Odpowiedz
@lucciola: trzeba jeszcze widzieć różnicę pomiędzy transwestytą, który faktycznie ma jakiś problem ze sobą, swoją psychiką i robi to po cichu, a transwestytą, który robi to publiki. Dla przykładu, mam kolegę geja, który z zewnątrz na takiego nie wygląda i brzydzi się "pedałami z parady równości", bo psują opinie takim ludziom jak on.
  • Odpowiedz
@lucciola: o całej sytuacji dowiedziałem się z wykopu, bo telewizji już nie oglądam. W-----a mnie po prostu jak bardzo źli są ludzie dla siebie nawzajem, jak ta cała Rafalala chce się przebierać to niech się przebiera, zupełnie mnie to nie obchodzi, mogłaby się tylko tak nie eksponować jaka to ona nowoczesna, oświecona, polska zacofana itp. Nie powinna też naruszac nietykalnosci innych. Zawisza też nie wiem po co k---a nazywal te
  • Odpowiedz
@lucciola:

Nie miała tyle szczęścia i nie urodziła się hetero.

Nie ma czegoś takiego! Pieprzony wymysł żeby zwrócić na siebie uwagę /robić kasę. Kiedyś nie było czegoś takiego jak trans czy inny podał, a jak byli jacyś homoseksualisci to nie liczni, nie odnosili się z tym, bo każdy miał to za chorobę, co z resztą jest prawda.
  • Odpowiedz