@Aerials: Sorry za wycieczkę osobistą. Wkurza mnie zwyczajnie piętnowanie nauki gdy jest ona stosunkowo młoda. Zobacz post wyżej. Okazuje się, że ryzyko z latami się zmniejsza. Rozumiesz? Dla mnie osobiście większym zagrożeniem są dzieci w patologicznych rodzinach. Niby zdrowe fizycznie a tak bardzo zdegradowane psychicznie. Tego jest coraz więcej niestety.
Ja nie piętnuję nauki. Robisz to Ty, bagatelizując wyniki badań, które jasno pokazują jakie zagrożenia niesie za sobą sztuczne zapłodnienie, po czym dodajesz, że to ja modlę się do słońca :D Fuck logic w pełnej krasie.
@Aerials: Ja nie neguję tego, że ryzyko jest. Mówię, że trzeba je zminimalizować, a sztuczne metody zapłodnienia są potrzebne i nie należy przestawać prowadzenia badań i doskonalić metodę.
@DeXteR25: Mengele uważał podobnie. Szkoda, że jego praca została zniszczona ;>
Aha, i nadal oczekuję linku, który potwierdzi tezę, że niedługo zapłodnienie in vitro będzie metodą idealną. W sumie to bardzo fajnie, wtedy zrezygnujemy z zapłodnienia naturalnego, a wszystkie rodzące się dzieci od tej pory będą zdrowie, i kto wie, może nieśmiertelne?
@Aerials: Mengele był psychopatą. Możemy rozpatrywać kwestie moralne jego badań i jemu podobnych ale jedno jest pewne. Medycyna niemiecka przez to skoczyła o lata świetlne do przodu.
Nie wiem o co chodzi Ci z tym linkiem. Z naturalnego nie zrezygnujemy, zwyczajnie będą korzystali z invitro ludzie, którzy nie mogą zajść naturalnie.
@DeXteR25: Skoro mamy dojść do momentu, w którym z in vitro będą rodzić się dzieci idealne, to po co ryzykować naturalnym zapłodnieniem?
O to chodzi mi z tym linkiem, że piszesz, że są dowody na to, że z czasem in vitro nie będzie niosło ze sobą żadnych konsekwencji. Chętnie zapoznam się też z badaniami dowodzącymi, że obecnie procent wadliwych ciąż znacząco spadł - sam o tym wspominałeś, chyba nie wyssałeś
Logicznym dla mnie jest, że jeżeli badania będą prowadzone rzetelnie i długo to uda się zminimalizować ryzyko do poziomu zapłodnienia naturalnego. Aby każdy miał wybór.
@majkeloss: Wybrałeś tylko te badania w któych są wyniki wskazujące na wieksze ryzyko. A a nie przywołełeś badań ktore mówią o tym samym proawdopodobieństwie wad. Czemu jednostronnie, nie rzetelnie?
@DeXteR25: Ale to jest #informacjanieprawdziwa. Katolicka nauka społeczna zakłada konieczność ochrony życia ludzkiego, niezależnie od tego czy zostało poczęte naturalnie czy sztucznie.
Ja nie piętnuję nauki. Robisz to Ty, bagatelizując wyniki badań, które jasno pokazują jakie zagrożenia niesie za sobą sztuczne zapłodnienie, po czym dodajesz, że to ja modlę się do słońca :D Fuck logic w pełnej krasie.
Aha, i nadal oczekuję linku, który potwierdzi tezę, że niedługo zapłodnienie in vitro będzie metodą idealną. W sumie to bardzo fajnie, wtedy zrezygnujemy z zapłodnienia naturalnego, a wszystkie rodzące się dzieci od tej pory będą zdrowie, i kto wie, może nieśmiertelne?
nie została
Nie wiem o co chodzi Ci z tym linkiem. Z naturalnego nie zrezygnujemy, zwyczajnie będą korzystali z invitro ludzie, którzy nie mogą zajść naturalnie.
O to chodzi mi z tym linkiem, że piszesz, że są dowody na to, że z czasem in vitro nie będzie niosło ze sobą żadnych konsekwencji. Chętnie zapoznam się też z badaniami dowodzącymi, że obecnie procent wadliwych ciąż znacząco spadł - sam o tym wspominałeś, chyba nie wyssałeś
Logicznym dla mnie jest, że jeżeli badania będą prowadzone rzetelnie i długo to uda się zminimalizować ryzyko do poziomu zapłodnienia naturalnego. Aby każdy miał wybór.
@majkeloss: polecam: http://slwstr.net/blog/2014/7/12/matematyczny-analfabeta-z-dorzeczy
@fir3fly
@SirBlake: No i co z tego, że nieprawdziwa, skoro plusiki leco bo to wygodna teoria do obśmiewania przeciwników aborcji ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Innych badań (mówiących, że prawdopodobieństwo jest identyczne) nie widziałem.