Wpis z mikrobloga

  • 4
@matra: jak najbardziej, tylko nie jakieś gówno typu pudliszki a porządny, i nie nawalone, że jajecznica cała czerwona, tylko delikatnie :)
  • Odpowiedz
@epi: ja tam nie wiem, rzadko go stosuję, a nieskromnie przyznam, że moja wychodzi tak zajebista, że tego typu dodatki są zbędne ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz
@prosto_z_lasu: płynne to jedyne słuszne. Ja właśnie zjadłam jajecznicę z grzybami robioną przez mojego Tatę i myślę, że wyjadłam prawie wszystkie takie żółtka ()

@epi: wpadnij jak będziesz w Cieszynie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz