Aktywne Wpisy
ganesha123 +3
Ca_millo +51
Oglądali huopy serial "Skazany na śmierć"? Pamiętam jaki to był hit w czasach gdy leciał na Polsacie. Wtedy tylko "Zagubieni" byli równie lub bardziej popularni.
#przegryw
#przegryw
Oglądałeś?
- Tak 66.9% (600)
- Nie 22.1% (198)
- Trochę 11.0% (99)
Kiedyś była mowa że KNP jest za tradycyjnym modelem rodziny, że mężczyzna ma tyle zarabiać żeby żona nie musiała pracować - ten argument też był używany przy różnych dyskusjach w związku z tym że kobiety zarabiają mniej (moje zdanie nie jest tu istotne), jednocześnie też była mowa o tym że zasiłki są złe, że rozleniwiają ludzi itd itp (i tu też moje zdanie nie istotne), dołączmy do tego prywatną opiekę medyczną, prywatne szkolnictwo itd.
Co zaproponujecie matkom z dziećmi kiedy ojciec zginie od wypadku/choroby - nie z winy konkretnego człowieka którego można obciążyć finansową odpowiedzialnością za pozbawienie rodziny źródła utrzymania?
Czy zrobilibyście wyjątek i dali takiej rodzinie zasiłek (po to żeby niedoświadczona matka mogła jakoś wejść na rynek pracy np), czy liczylibyście tylko na prywatnych darczyńców/fundacje itd?
@ihwar: Wielokrotnie byl poruszany temat "tradycyjnego modelu rodziny." Jeszcze czesciej powtarzano, ze nie chodzi o zagnanie kobiet do garow i szydelkowania, ale o to by w szerokim rozumieniu nie zmuszac kobiet do robienia zawrotnych karier, gdy tego nie chca. Rozumiem, ze lewa strona kazdy problem chce rozwiazywac przymusem i pod tym samym katem ocenia propozycje przeciwnikow. Natomiast wolnosciowcom nie chodzi o postawienie kobiet przymusem w roli kur domowych, ale
A jakiez sie nasuwaja?
no ale ja właśnie o to pytam, co z gospodyniami które nie martwią się o budżet kiedy ich mężczyzna umiera
nie uważam żeby knp chciało zagonić kobiety do kuchni, rozumiem że wolnościowcy chcą żeby miały wybór, po prostu ten argument który już przytoczyłem powoduje u mnie to pytanie, co z nimi
@3nriqu3: Weź kolego wytrzyj pianę z buzi ;)
takie jak zasugerowałeś, że będę uważał że
nie uważam tego, i nie chce do takich wniosków zmierzać - nie to było celem tego wpisu
@raban321: czyzbys przypisywal wlasne emocje do wypowiedzi randomow z internetu?
to było taki troche offtop - oczywiście że rozumiem że różnym ludziom różne style życia odpowiadają - sam wolałbym np wylegiwać się na plaży, no ale muszę pracować :) i dlatego tego nie rozumiem, dlaczego ktoś miałby się na to decydować i ryzykować
Otoz to. Jedni wola zyc bezpieczniej, inni ryzykowac. Czemu jednym i drugim to utrudniac? Jesli ktos decyduje sie na ryzyko, to musi sie z nim liczyc.
no owszem, zakładam że w modelu państwa według KNP będę mógł nawet podpisać umowę z grupą ludzi że zrzekam się wszystkiego na nią a oni mi zapewnią opieke medyczną itd itp - taką mini-komunę, tylko jak to się bedzie miało do tego zapisu o małżeństwie jako związku mężczyzny i kobiety ? nie konsekwencja czy po prostu różne definicje wolności ?
Twoje założenia co do tej kobiety są tak absurdalne, że pewnie w obecnym systemie też nie miałaby jakiegokolwiek prawa do zasiłku, albo byłby on niewystarczający, albo byłaby zbyt głupia żeby w ogóle zgłosić się po ten zasiłek.
A skoro zakładasz że jednak ona potrafi zgłosić się po zasiłek, to tak samo możesz założyć że w państwie JKM potrafiłaby pójść do pracy.
Całkiem dobry argument, czyli każda kobieta decydująca się na bycie "kurą domowa" powinna najpierw zmusić męża do
a jednak tacy ludzie istnieją, ale oczywiście uwzględniłem to czym piszesz (że jest zdolna do pracy)
więc nie wiem czemu ma słuzyć krytyka moich założeń? nie szukam argumentu żeby wam udowodnić że się mylicie, po prostu jestem ciekaw odpowiedzi w tym temacie
akurat to też jest generalizacja, patologie są faktem niestety (niezaleznie od ich przyczyn)
@ihwar: Czyli z tego, że pracowałby jedynie mężczyzna, implikujesz, że nie będą mieli oszczędności?
w moim związku zresztą dzielimy się obowiązkami, wspieramy się (i w dążeniu do tego żeby moja partnerka miała dobrą pracę) - na pewno JA nie zostawiłbym jej bez zabezpieczenia na przyszłość, ale ja nie pytam o osoby zabezpieczone, tylko o życiowe sieroty, dużo z tych odpowiedzi tutaj zakłada że dobroć ludzka rozwiąże wszystkie problemy, ok, kumam to