Wpis z mikrobloga

Mireczki własnie zrezygnowałem z pracy. Pierwszej pracy - nie w zawodzie - która strasznie mnie męczyła i zżerała od środka. Była to praca dla mnie toksyczna, gdzie jak wszędzie w Polsce, trzeba było klienta zrobić w bambuko żeby dostać od szefa jakąkolwiek kasę, a i tak nie była to godziwa zapłata. Tak czy inaczej - JESTEM WOLNY :D A moje sumienie może odpokutuje po pewnym czasie ;P

Teraz trzeba wziąć sie za siebie i szybko znaleźć pracę, może nie za 10k ale na pewno w branży IT :D

Poproszę tak z 8 plusów na odwagę ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#pracbaza #szukampracy #wolnosciswoboda
  • 6
@dymson: Niby firma Door2Door podlegająca częsciowo pod jedną z większych firm telekomunikacyjnych. W praktyce takie dziwne patologiczne CallCenter gdzie dzwoniło się do klientów z ofertami.

Generalnie klienci zawsze byli rzetelnie (przynajmniej przeze mnie i wiekoszość kolegów) informowani o ponoszonych kosztach - natomiast samą firmę naciągało się omijając najróżniejsze procedury. Dziwne to strasznie i sam nie wiem kto w tym wszystkim był najbardziej poszkodowany - firma czy klienci.
@Python: sam niedawno byłem w niemal identycznej sytuacji i też zrezygnowałem, bo nie chciałem oszukiwać ludzi. Firma zajmuje się oczywiście podobnymi rzeczami, jak Twoja. Gratulacje dla Ciebie i siebie samego, bo mimo, że od tygodnia szukam roboty i głoduję żyjąc za resztkę oszczędności, to jestem dumny z tego co zrobiłem ;)