Wpis z mikrobloga

Tak bardzo śmieszne, MarszczęRano, hehehe, ale rozumisz Seba, MARSZCZĘ RANO, trzeba to powiedzieć dobitnie że rano, napiszmy to na mirko jeszcze siedemnaście razy. Ale że rano, hehe, on marszczy, pewnie tego Freda z Brazylii, beka w hooj, co nie Seba?

#mecz
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach