Wpis z mikrobloga

@ZadumanyOPowadzeSprawy: Kurde, ja po bilecie nie mogłem dojść do ładu z osiągnięciami techniki, telefon jako tako dawało radę ogarnąć, ale i tak następnego dnia miałem wszystkie ikony poprzestawiane. Ale i tak najgorzej z kompem, bo tak dawało po oczach, że chyba jedynie w masce do spawania by można było patrzeć na monitor. Więc nie wiem czy byś wytrzymał tyle czasu przed kompem, no chyba żeś wprawiony ;d
@franczi: za pierwszym i ostatnim razem jak brałem, to po kilku godzinach siedziałem z kumplem przed kompem- nie było to uciążliwe- i słuchałem muzyki wszelakiej. Pamiętam jak dziś, że Lady Gaga była taaaaaaaak pociągająca. :) Może właśnie trzeba było spróbować kilka godzin później. Próbowałeś?
@ZadumanyOPowadzeSprawy: Też było już jakiś czas od początku. Ogólnie trochę przypał, bo zapaliliśmy jeszcze skręta i nam z powrotem faze podbiło i daliśmy radę zasnąć po 14 godzinach od wejścia fazy, co nie ukrywam było mega męczące. Ale warto.
@ZadumanyOPowadzeSprawy: troll czy z policji? bo innej opcji nie widze... nikt o zdrowych zmyslach bedacy swiadomym lekcji pokory i dystansu jakie daje lsd wobec swiata nie potrzebuje sie z tym obnosic w jakims tam internecie na jakiejs tam stronie. Jesli masz takie potrzeby to ci wspolczuje. Moze zamiast AMA zrob sobie szamanski rachunek sumienia. Badz zdrow.
@ZadumanyOPowadzeSprawy: Jedzenie kwasa i siedzenie na mirko to strata czasu, kwasa i pięknych możliwości. Mówię to ja, stary (nomen omen) wyjadacz ;)

Zamiast szukać atencji na mirko, wyjdź na łąkę, do lasu, albo przynajmniej zaszyj się gdzieś z muzyką i wczuj się naprawdę w klimat, a nie będziesz czytał te farmazony. Ty nic z tego nie wyniesiesz, i ludzie też niewiele z tego zrozumieją.