Aktywne Wpisy
power-weak +53
AlexBrown +2
#perfumy
Szukam perfum albo wody o zapachu sosny. Igliwia, szyszek, żywicy. Najbliższe do tego zapachu, z tego co dotychczas machałem, był krem do rąk duńskiej firmy Skandinavisk. Ale oni w swoim asortymencie mają tylko kosmetyki do ciała i świeczki.
Mam Lalique Encre Noir, niby według opinii zapach leśny, ale to nie to jednak. Potrzebuję czegoś prostego, co będzie pachniało jak sosna od samego początku do końca, bez żadnej ewolucji zapachu,
Szukam perfum albo wody o zapachu sosny. Igliwia, szyszek, żywicy. Najbliższe do tego zapachu, z tego co dotychczas machałem, był krem do rąk duńskiej firmy Skandinavisk. Ale oni w swoim asortymencie mają tylko kosmetyki do ciała i świeczki.
Mam Lalique Encre Noir, niby według opinii zapach leśny, ale to nie to jednak. Potrzebuję czegoś prostego, co będzie pachniało jak sosna od samego początku do końca, bez żadnej ewolucji zapachu,
- "znalazł sobie nową po X czasu"
- "nie podziękował za X lat związku"
- "co ja teraz zrobie - czy jestem już za stara"
Tylko mnie to utwierdza w przekonaniu, że związki to dla kobiet tylko sposób budowania ego pod przykrywką miłości w ich nudnym, zazwyczaj mało wartym bez pasji i ambicji życiu.
Jest Ci ciężko, nic Ci nie wychodzi, nie masz sukcesów? wejdź w związek, wejdź na głowę facetowi w każdej sekundzie życie, stańcie się jednością, wszystko wpadnie w kategorię "razem" i możecie wspólnie chlubić się jego sukcesami, swoje porażki dzielić na dwoje, zrzucać na kogoś połowę odpowiedzialności każdej decyzji i skończyć z katorgą wypełniania sobie czymkolwiek czasu, ot #logikarozowychpaskow #rozowepaski #feels
Najlepsze jeszcze w tym wszystkim jest to, że wszystko zazwyczaj kończy się kobietą wysiadującą z dzieckiem w domu, eskalującą te zajęcie do poziomu roboty w kopalni przez 12h dziennie, a i tak Świat jest skonstruowany w taki sposób, że to my musimy się za nimi uganiać i o nie zabiegać. Nigdy tego nie zrozumiem. Potem jedna za drugą wielce pretensjonalne, że nie chcę się żenić.
Gdybym znał
Znam kilka kobiet z mniejszych miejscowości czy rodzinnego miasta, prawie zahaczające o margines/patologie, głównie "typiary dyskotekowe" albo klasyczne przypadki wpadek w okolicach liceum, które chęci w życiu mają 10x więcej, dla facetów są 10x bardziej wyrozumiałe, starają się itd. tyle, że są po prostu proste, niemal głupie i ciężko
"skończyłam informatykę i ekonometrie, pasjonuje się komputerami" (kolega zrobił za mnie wszystko na studiach i windowsa bym nawet nie przeinstalowała)
"moją pasją jest gotowanie" (czyli oglądam gessler/gotowanie i raz w miesiącu cośtam spróbuje zrobić z absolutnie najelpszego na świecei tajnego przepisu od koleżanki przekazywanego
a z drugiej strony czego oczekujesz? że pasjonatka gotowania siedzi w kuchni 24/7 i jest lepsza od ramsaya?
albo pasjonatka zwierząt ma wielki hangar z setkami klatek i każdego szczura zna z imienia?
mozna miec pasję i być na różnym etapie, nie od razu jest się w czymś ekspertem :)
@nonidemam: Prawda. Ale zaraz jakiś różowy Ci napisze że statystyki niemiarodajne ;) Mnie ostatnio tak któraś na mirko w tej samej kwestii prostowała gdy
Przerażają jest też to jak nie wiedzą czego chcą. Myślą, że chcą faceta z pasją a potem żal, że siedzi cały dzień w garażu, myslą, że chcą czułego romantyka a potem nudno, bo #!$%@?. Myślą, że chcą zawadiake a
Ale imho z tymi, które maja jakąś prawdziwa pasję, nie ma takiego problemu :)
Btw jakie według Ciebie zainteresowania są godne uwagi, a jakie nie?
No i cóż za szok, że w długoletnich związkach jest inaczej niż na początku i że mówią, że kiedyś lepiej, świeżość, motyle w
Fakt, że moje zainteresowania są mocno męskie (czyli z perspektywy kobiet nudne) - przesiadywanie w garażu, sport motorowy, elektronika, programowanie, perkusja, rowry łyżwy i inne tego typu sprawy, ale tutaj nie ma co porównywać.
jej zainteresowania? brak, siedzi i myśli co by tu w życiu robić - jak i
Z perspektywy statystyki to prawda jednak w życiu bywa inaczej. Znam 1 parę która jest zgodna z tą regułą i kilkanaście które temu przeczą.
Wybacz ale w zatrważającej ilości przypadków nie pozostaję Wam nic innego jak eksponować walory
@nonidemam: Poniższy cytat świadczy jednak o mocniejszej tezie:
Dlaczego więc ktoś 'wartościowy, z ciekawym hobby, dobrze zarabiający ( 2-3 średnie krajowe ( ͡° ͜ʖ ͡°) )' wiąże się z nieciekawą, głupią osobą bez ambicji? Gdzie tu logika, którą tak szczycą się panowie tak plujący na kobiety?
Może taki pan mimo swoich cudownych zainteresowań i morza hajsu, ma jakieś inne wady, przez które te 'super kobiety z masą super zainteresowań' nie chcą zwrócić na niego uwagi? Hę? Łatwiej zawsze jest zwalić winę na cały świat niż poszukać jej u siebie. Trzeba mieć dramatycznego pecha w życiu żeby 5 czy 10 raz trafiać na idiotki. Raz rozumiem, ale kilka razy z
@Zgaga93: nie zrozumiałaś mojego problemu, pisałem o tym wcześniej. Jestem z trzecią kobietą, która za wielką misję obrała sobie namówienie mnie na ślub, a mi się to po prostu nie widzi. Ze względu na różnicę w oddaniu i staraniach wkładanych w całe te związki
Bo jeśli to pierwsze to szukaj takich, które ślubu nie chcą, a nie licz na to że tej, dla której jest to ważne się odwidzi.
Jeśli to drugie, a tym bardziej jeśli to drugie 3 raz z rzędu to przyjrzyj się sobie, serio, bo istnieje dość duże prawdopodobieństwo, że to coś u Ciebie jest nie
A teraz zastanów się tak poważnie przez chwilkę i powiedz czy tak nie