Wpis z mikrobloga

#heweliusz obejrzałem i muszę przyznać że świetna produkcja. Tylko nie rozumiem czemu kapitan poszedł w kimano mimo że wiedział o ciężkich warunkach na morzu
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 0
@ProblemM8: z tego co w tym temacie się dowiedziałem - taki był zwyczaj - kapitan bezpośrednio prowadzi wyjście z portu i wejście do portu, ze względu na to, że to najtrudniejsze manewry. Pozostałą część rejsu prowadzili na zmianę oficerowie a kapitan odpoczywał. Trzeba pamiętać, że załoga pływała przez dwa tygodnie bez przerwy.
  • Odpowiedz